Producent konserw rybnych i mrożonek liże rany po zamknięciu sieci barów rybnych Pesca, których koszty wpędziły go w duże tarapaty. Nowa strategia oparta na sprzedaży dań gotowych ma pomóc w uzyskaniu coraz lepszych wyników finansowych.
W zeszłym roku Wilbo straciło netto 10,7 mln zł, a przychody skurczyły się do 178 mln zł. Nowy zarząd rozpoczął restrukturyzację: sprzedaje sieć barów rybnych Pesca, część produktów zostanie usunięta z portfela, a spółka ma w coraz większym stopniu odchodzić od produkcji konserw rybnych na rzecz gotowych dań z ryb, owoców morza, mięsa i warzyw, które będą wytwarzały na jej zlecenie inne firmy. Zarząd obiecuje, że dzięki nowej strategii w tym roku podniesie przychody do 200 mln zł i zarobi netto 1,5 mln zł. W 2007 r. ma to być odpowiednio 230 mln i 4,5 mln zł.