Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Wieś po powodzi

31 maja 2010
Powódź dokonała zniszczeń w wielu gospodarstwach rolnych. Pola, na których rosły zboża, rzepak, ziemniaki czy inne uprawy zostały całkowicie zniszczone przez wodę, a rolnicy stracili tegoroczne plony. Teraz pytają co dalej?
Jeszcze kilka dni temu w tym miejscu były pola uprawne, kwitł rzepak, zieleniły się łąki i pastwiska. Teraz nie ma nic. Dziesiątki tysięcy hektarów zostało zalanych i doszczętnie zniszczonych.

rolnik - "Dużo zboża jest pod wodą, te które było zasiane tam przy drodze, jest całe zmyte przez wodę, nie będzie z niego nic."

Rolnicy z bezsilnością i przerażeniem patrzą na swoje pola.

prof. Jan Rozbicki – Katedra Agronomii i Biologii SGGW - "Tam gdzie woda całkowicie, pokryła tereny rolnicze a w szczególności grunty orne szansa na uzyskanie zbiorów jest praktycznie żadna. Należy uznać, że ten teren w bieżącym roku powinien po powodzi, po zejściu wody-być poddany rekultywacji a to znaczy, że na plony możemy liczyć dopiero w przyszłym sezonie wegetacyjnym.

Najbardziej wrażliwe na zalanie i podtopienia są rośliny okopowe i warzywa. Nieco mniej zboża i użytki zielone.

dr Sylwester Lipski – PRP Polska - "Problem dopiero się zaczyna. Bo to są pola na których rolnicy zainwestowali sporo, bo zostały posiane rośliny, zostały posiane nawozy, zostały zastosowane pestycydy i nakłady poniesione na te grunty powinny się zwrócić. Lecz w obecnej sytuacji, jaką tu widzimy gdy rośliny są zalane wodą może być problem z uzyskaniem plonów.

Przy podtopieniu pola wodą rośliny mogą obumrzeć. Nasiąknięta wodą gleba powoduje gnicie korzeni roślin, a wyższa wilgotność powietrza sprzyja rozwojowi szkodników. Jak więc ratować rośliny na terenach zalewowych.

prof. Jan Rozbicki – Katedra Agronomii i Biologii SGGW - "Po pierwsze jak najszybsze odprowadzenie wody, oczyszczenie rowów, wykonanie przegonów jeśli to byłoby skuteczne, a następnie byłoby tu potrzebne interwencyjne nawożenie azotem dlatego, że duży poziom wody gruntowej powoduje odprowadzenie związków azotu do rowów.

Gdy gleba obeschnie powinniśmy dokonać wapnowania a następnie wysiać międzyplony. Zapewnią nam one, pasze dla zwierząt, a przyorane poprawia strukturę gleby. Bardzo dobrym a zarazem nowatorskim pomysłem jest zastosowanie fizjostymulatorów- preparatów ratujących rośliny w sytuacjach stresowych, polepszających ich kondycje, wzrost i rozwój.

dr Sylwester Lipski – PRP Polska -"Zawierają one specyficzne związki mineralne, których roślina potrzebuje w procesie fotosyntezy , można je stosować nalistnie, na takie zboże jak tutaj, należy oczywiście odczekać aż woda opadnie, aby można było wiecheć ciągnikiem. Objawia się to zmianą bardzo szybką koloru liści, liście z tego żółtego koloru staja się intensywnie zielone. Zabiegi o których mówię na pewno pozwoli zregenerować rośliny, które są w złej kondycji."

Najważniejszą korzyścią jest jednak to, że dzięki takim preparatom następuje znaczący wzrost plonu i poprawa jego jakości.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę