Jak informuje FAMMU/FAPA, można oczekiwać, że w 2012 oraz w 2013 roku produkcja mięsa wołowego w Wielkiej Brytanii będzie spadać. W 2012 roku obniży się ona prawdopodobnie o 4 proc. do 902 tys. ton (w 2011 roku wyniosła 935 tys. ton).
Spadkowy trend w produkcji będzie wynikiem redukcji urodzeń cieląt w 2010 roku, co wpłynie na zmniejszenie liczby bydła kierowanego na ubój w najbliższych dwóch latach. Kurczące się stado krajowego pogłowia bydła sprawia, że maleje liczba byków i krów kierowanych do uboju.
W 2011 roku pogłowie bydła w Wielkiej Brytanii liczyło 9,68 mln sztuk, tj. było o 2 proc. mniejsze niż w 2010 roku. W I kwartale br. Brytyjczycy wyprodukowali 223 tys. ton mięsa wołowego i cielęcego, tj. o 8 proc. mniej niż przed rokiem. Jest to dowód świadczący o słabnącej podaży zwierząt rzeźnych.