Najbardziej ekskluzywny rolny program finansowany przez unię europejską na Dolnym Śląsku. To scalenia gruntów. W tym regionie po raz pierwszy w kraju przeprowadzono już z sukcesem taką operację we wsi Krajów. Teraz do scaleń przystąpiły Milikowice w powiecie świdnickim.
To Milikowice wygrały w wyścigu do unijnej dotacji na scalenia. Szanse miała ta wieś, w której mieszkańcy szybciej wyrażą zgodę. Gdy inni się sprzeczali w Milikowicach trwała agitacja.
Władysław Laszków - sołtys Milikowic
Tu jest środek wioski. Część wioski ma po tej stronie pola, część po drugiej. I dlatego to załatwiliśmy, żeby ci co mieszkają po tej stronie, mieli tu pola.
Scalenia gruntów to największe marzenie rolników.
Paweł Kośko - geodeta powiatowy w Świdnicy
Obecne scalenia wiążą się ze scaleniem technicznym, administracyjnym, ale i z zagospodarowaniem poscaleniowym, gdzie projektujemy odbudowę ok. 10 km dróg, ok. 3 km rowów i zalesień przydrożnych na ok. 5 km.
Niby nie nowość. w Polsce międzywojennej juz scalano grunty. Podobne procesy miały miejsce w latach siedemdziesiątych.
Władysław Laszków - sołtys Milikowic
Te drogi boczne beda utwardzone. Transport z wioski zejdzie. Kombajny będą tylko wyjątkowo jechały. A reszta będzie poza terenem wioski.
Na dodatek są na to unijne pieniądze. 350 euro na hektar i 900 na zagospodarowanie poscaleniowe.
Krzysztof Goleniowski projektant scalenia w Milkowicach dolnośląskie biuro geodezji
Musimy potrafić rozmawiać z tymi ludźmi. To jest najważniejszy problem przy scaleniach, że jest duzo rolników. Każdy chciałby jak najlepiej dla siebie, a my musimy pogodzić wszystkich.
Ireneusz Smok - dolnośląskie biuro geodezji Ci starostowie maja pożytek, bo mają piękny kataster po scaleniu. Rolnicy znają granice. A jaki będzie porządek w ewidencji gruntów... Na Dolnym Śląsku wsie Milkowice, Msciwojów i Chróścina otrzymały na scalenia ponad 13 mln zł.
8166824
1