Analitycy Banku Gospodarki Żywnościowej oceniają, że osłabienie złotego trwające od sierpnia 2011 r. przyczyniło się do wyraźnego ożywiania zagranicznej wymiany handlowej przetworami mleczarskimi, i to pomimo spadku cen artykułów mlecznych na rynku globalnym.
Wyraźną poprawę wyników eksportowych obserwuje się od połowy III kwartału 2011 roku. W tym czasie (od sierpnia do grudnia) światowe ceny masła obniżyły się o prawie 20 proc., serów typu Cheddar o 10 proc., zaś odtłuszczonego mleka w proszku o 2 proc. Jednocześnie złoty osłabił się w stosunku do euro o prawie 9 proc. Prawdopodobnie ten czynnik w największym stopniu zadecydował o wzroście wywozu produktów mlecznych poza granice Polski.
Według najnowszych danych Ministerstwa Finansów (za MRiRW) w okresie styczeń - listopad ub. r. przychód ze sprzedaży zagranicznej produktów mlecznych zwiększył się o 17 proc. względem analogicznego okresu ubiegłego roku do 1216,5 mln euro lub o 18 proc. do 4936,2 mln zł. Warto jednak zwrócić uwagę, że jeszcze w lipcu 2011 r. mieliśmy do czynienia ze spadkiem wartości eksportu (o 1 proc. względem lipca 2010 r.).
W ubiegłym roku najszybciej rozwijała się sprzedaż zagraniczna masła, choć w II połowie roku dynamika wzrostu znacznie wyhamowała. Niemniej i tak w okresie styczeń-listopad eksport zwiększył się o 57 proc. r/r do 127,3 mln euro. Silnie wzrosła także wartość wywozu serwatki - o ponad 31 proc. do 121,7 mln euro. Jedyną kategorią produktów, w przypadku których wartość wywozu obniżyła się relacji do ubiegłego roku były jogurty, maślanka i mleko zsiadłe - spadek o 2 proc. r/r do 114,1 mln euro.
Warto zauważyć, że w II połowie roku zaczął rosnąć także wolumen produktów sprzedanych na rynkach zagranicznych. Dotyczy to przede wszystkim masła i serwatki, niemniej wzrosty obserwowane były także w odniesieniu do mleka w proszku.
Podstawowym rynkiem zbytu polskich artykułów mleczarskich pozostają kraje UE-27, choć ich udział w 2011 r. nieznacznie zmalał, m.in. na korzyść Algierii. W okresie pierwszych jedenastu miesięcy ub. r. do Wspólnoty skierowaliśmy ponad 80 proc. polskich produktów wobec 83 proc. w 2010 roku. W tym samym czasie udział Algierii w eksporcie mleka w proszku zwiększył się z 10 proc. do 19 proc.
Pomimo obniżek cen na rynkach światowych wydaje się, że słaby złoty może przełożyć się, przynajmniej w I połowie roku, na dalszy wzrost wartości eksportu przetworów mleczarskich. Co za tym idzie, ceny skupu mleka nadal mogą utrzymywać się na wysokim poziomie. Zwłaszcza, że w ostatnich tygodniach sytuacja na rynku globalnym wydaje się stabilizować. Podczas ostatniej aukcji kontraktów terminowych zorganizowanej przez Fonterrę na platformie GlobalDairyTrade (17 stycznia br.) doszło do umocnienia notowań większości przetworów - średnio o 2 proc. w przypadku kontraktu marcowego.
7801045
1