FAMMu/FAPA poinformowała, że według najnowszych danych USDA produkcja mleka w USA obliczana na podstawie 23 wiodących w tej branży stanów w styczniu bieżącego roku osiągnęła poziom 7,29 mln ton, tym samym w skali miesięcznej odnotowano kolejny sezonowy wzrost (+2,5%).
W pierwszym miesiącu 2014 roku w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej wytworzono o 1,1% więcej mleka niż w tym samym okresie 2013 roku. Warto przy tym przypomnieć, że jest to kontynuacja zwyżkowej tendencji obserwowanej od kwietnia ubiegłego roku, a w ciągu całego 2013 roku w kraju tym wytworzono łącznie ponad 85,1 mln ton mleka, czyli o 0,6% więcej niż w 2012 roku.
Jeszcze bardziej dynamiczny wzrost w skali roku prognozowany jest w 2014 r. Według analityków USDA m. in. na skutek zwiększenia pogłowia zwyżka produkcji mleka ma osiągnąć 2,2%, a całkowita ilość wytworzonego w USA surowca w tym okresie ma przekroczyć 90,6 mld litrów. Oczywiście pod warunkiem niewystąpienie nieprzewidywalnych anomalii pogodowych i klęsk żywiołowych.
W Kalifornii, która jest stanem o największej produkcji mleka w USA, w styczniu wytworzono 1,64 mln ton (ponad 4,3% zwyżka względem grudnia 2013 roku, w skali roku odnotowano natomiast 4,7% wzrostu). Drugie miejsce pod tym względem zajmuje stan Wisconsin, gdzie w styczniu produkcja mleka była niemal identyczna jak w grudniu 2013 r. Wytworzono tam ponad 1,04 mln ton surowca, w skali roku był to niespełna 3% spadek. Pomimo sezonowej zwyżki produkcji mleka w USA, w niektórych stanach odnotowano spadek wytwórstwa.
Największą zniżkę produkcji (styczeń 2014/styczeń 2013) odnotowano w stanie Illinois (-4,8%), jednak nie odgrywa on większego znaczenia w produkcji mleka w USA i w pierwszym miesiącu 2014 roku wytworzono tam 72,57 tys. ton mleka. W lutym spodziewana jest ok. 7-8% zniżka produkcji mleka w USA w skali miesięcznej.
9467535
1