W Holandii, a coraz częściej również u naszych zachodnich sąsiadów, rząd domaga się, by rolnicy zapewnili świniom w tuczu więcej powierzchni. Skutkiem wprowadzenia tych przepisów jest podrożenie kosztów produkcji.
W holenderskiej farmie doświadczalnej w Sterksel wyliczono, że wzrost powierzchni przypadającej na jednego tucznika z 0,7 m.kw. do 1 m.kw. w przedziale wagowym 85 - 110 kg m.c. powoduje wzrost kosztów o 2,50 euro (11 złotych) na tucznika, w przeliczeniu na jedno stanowisko w tuczu o 7,50 euro, czyli 33 zł. Aby skompensować wyższe koszty, trzeba by uzyskać o 50 g wyższe przyrosty dzienne w tuczu. Jak się jednak okazuje zwiększenie powierzchni poprawiło ledwie przyrosty o 10 g dziennie. Również wykorzystanie paszy wzrosło niewiele.
W doświadczeniu tym wykazano, że wyniki tuczu przy obsadzie 1 m2 w małych kojcach dla 8 zwierząt dały lepszy efekt niż w kojcach dla 16 tuczników. Stwierdzono także zróżnicowanie sezonowe. Im wyższa temperatura panowała w chlewni pod koniec tuczu, tym większy był efekt zwiększonej powierzchni na wyniki produkcyjne.