W Holandii zanotowano w 2008 r. 44% spadek dochodów przeciętnego gospodarstwa rolnego. 32,5 tys. euro to najniższa od czasu kryzysu dioksynowego w 2004 r. kwota dochodów, jak podaje raport krajowego Instytutu Ekonomiki Rolnej. Spadek dochodów dotknął prawie wszystkie sektory rolnictwa z wyjątkiem hodowli trzody chlewnej i jałówek. Chociaż produktywność wzrosła, ale jeszcze bardziej wzrosły koszty.
Rekordowo wysoka średnia cena skupu mleka w Holandii w 2008 r., czyli 38,65 euro/100 kg, to chwilowy wzrost. Tendencja wzrostowa nie utrzymała się do 2009 roku. Wpływ na spadek dochodów gospodarstw mleczarskich miały ceny pasz. Producenci mleka „zarobili” mniej aż o 47%.
Mimo to jednak miała w ciągu roku tendencję spadkową, a trend ten nasilił się jeszcze w 2009 r. Wskutek drogich pasz dochody przeciętnego gospodarstwa mleczarskiego w Holandii zmalały aż o 47% (46 tys. euro) do 51,1 tys. euro. Pocieszające jest tylko, że mimo tych negatywnych tendencji, holenderskie farmy mleczarskie mogły nieco zaoszczędzić dzięki dobrej koniunkturze w pierwszym półroczu ub. r.