Wtorkowa sesja na warszawskim parkiecie zakończyła się spadkami. Zdaniem analityków, w najbliższych dniach można spodziewać się spadkowej korekty przed zaplanowaną przez EBC rundą pożyczek dla banków.
"Sądzę, że inwestorzy zaczynają z niecierpliwością wyczekiwać na 29 lutego, kiedy to EBC zaoferuje nielimitowane pożyczki dla banków. To powinno ponownie poprawić nastroje. Do tego czasu możemy obserwować handel korekcyjny" - powiedział w rozmowie z PAP Łukasz Bugaj, analityk Domu Maklerskiego BOŚ.
Zdaniem Bugaja, obraz wtorkowej sesji jest wyrazem realizacji styczniowych zysków. Wpisuje się ona w oczekiwaną przez analityka spadkową korektę.
"Wtorkowa sesja generalnie wpisuje się w oczekiwanie, aż pojawi się na rynku większy popyt i wpisuje się w przejściowy obraz realizacji zysków ze styczniowego dużego wzrostu. Kiedy WIG 20 wchodzi na wyższe poziomy, w okolicach 2.360 pkt, pojawia się podaż i rynek zaczyna spadać. To oznaka realizacji zysków" - powiedział Bugaj.
"W godzinach południowych mieliśmy spadek, nie opuszczaliśmy jednak zmienności, widzianej w pamiętny piątek minionego tygodnia. Po południu z kolei głośno było na temat danych dotyczących sprzedaży detalicznej w Stanach Zjednoczonych. Nie można powiedzieć, że były złe, ale rynek w hurraoptymistycznym nastroju oczekiwał czegoś więcej. Szczególnie ciążyła tu sprzedaż samochodów, tym bardziej że ostatnio głośno było o silnym rynku motoryzacyjnym w USA" - dodał.
Po południu Departament Handlu USA podał, że sprzedaż detaliczna w USA w styczniu wzrosła o 0,4 proc. mdm. Z wykluczeniem sprzedaży aut, wzrosła ona jednak w styczniu o 0,7 proc. Analitycy spodziewali się wzrostu sprzedaży detalicznej o 0,8 proc., a z wykluczeniem aut - spodziewali się wzrostu o 0,5 proc.
"Wszystko to wpisuje się w obraz korekcyjnej natury handlu. Rynek nadal znajduje się w fazie korekty, która rozpoczęła się parę dni temu" - powiedział analityk.
WIG 20 rozpoczął wtorkowe notowania wzrostem o 0,01 proc. i wyniósł 2.342,57 pkt. W okolicach 11:30 zanotował lokalne maksimum na poziomie 2.360,73 pkt. Druga część sesji była już mniej pozytywna. WIG 20 dzień zakończył na poziomie 2.329,32 pkt, po spadku o 0,55 proc.
Przed sesją wyniki opublikowała TP SA. Zysk netto grupy w czwartym kwartale 2011 roku wyniósł 358 mln zł wobec 191 mln zł (skorygowany o wyłączenie z konsolidacji Emitela od 2 półrocza 2010) rok wcześniej. Analitycy spodziewali się średnio 152 mln zł zysku w IV kw. 2011 roku. Przychody telekomu zmniejszyły się w czwartym kwartale 2011 roku o 4,0 proc. r/r do 3,724 mld zł wobec 3,77 mld zł konsensusu.
7810714
1