Pod Płońskiem ruszyła hodowla tilapii, sprzedaż świeżych ryb zacznie się w grudniu tego roku. Dotychczas ta popularna ryba była sprowadzana z Chin, można było ją kupić tylko mrożoną. W hodowlę tilapii w Polsce zainwestowała 45 mln zł firma Global Fish.
Tilapia, ryba z gatunków okoniowatych, pochodzi z Afryki. Liderem w jej produkcji są Chiny. Niedługo do producentów tej ryby dołączy Polska, w Bońkach koło Płońska powstaje najnowocześniejszy i największy w Europie obiekt, który będzie dostarczał na rynek 1300 ton świeżej tilapii rocznie. Ich sprzedaż ruszy już w grudniu tego roku. W połowie lipca hodowla została już zarybiona narybkiem z Holandii i USA - poinformował PAP dyrektor generalny Global Fish Grzegorz Rudzki.
Dodał, że Global Fish planuje w 2013 r. obroty na poziomie 20 mln zł, a w 2014 r. - 30 mln zł.
Produkcja tilapii w Polsce odbywa się w tzw. zamkniętej akwakulturze, w której możliwe jest stworzenie odpowiednich warunków do jej chowu. Akwakultura to akwen naturalny lub sztuczny, w którym hodowane są np. ryby. Może to być np. sztuczny basen. W tym wypadku będzie to budynek o powierzchni 10 tys. m kw., w którym znajdą się baseny hodowlane.
- Będzie to w pełni ekologiczna hodowla z zamkniętym obiegiem wody, prowadzona z zachowaniem najwyższych światowych standardów hodowli ryb, takich jak np. odpowiednie natlenienie wody czy zachowanie zasad bezpieczeństwa sanitarnego pozwalające na bezstresową dla ryb hodowlę - tłumaczy Rudzki. Dodał, że tilapię łatwiej hodować niż łososia, bo jest bardziej odporna na choroby, a to oznacza, że nie ma potrzeby karmienia jej antybiotykami.
Tilapia jest w pierwszej piątce najczęściej spożywanych ryb na świecie. Popularna jest m.in. w Stanach Zjednoczonych, a jej spożycie z roku na rok rośnie. Amerykanie są największym importerem tej ryby.
Jak poinformował Rudzki, tilapia została wybrana do hodowli w naszym kraju na podstawie badań, w których konsumenci porównywali zalety różnych gatunków ryb. Tilapia, zdaniem konsumentów, jest rybą o delikatnym smaku, nie ma dużo ości, a przy smażeniu nie wydziela specyficznego zapachu ryby. Według badań PBS z 2011 r. tilapia znana jest z nazwy 38 proc. Polaków.
Rudzki zaznaczył, że Global Fish zamierza prowadzić na polskim rynku liczne działania, która mają uświadomić różnicę między mrożoną tilapią pochodzącą z chińskich hodowli a świeżą z polskiej akwakultury.
Spożycie ryb, przetworów rybnych i owoców morza w Polsce wyniosło w 2011 r. 12 kg na osobę - niespełna połowę średniej unijnej. Polacy głównie jedzą: dorsze, śledzie, flądry i pstrągi.
5991040
1