Inflacja może w tym roku wynieść ok. 2,3 proc., a dynamika wzrostu PKB ukształtuje się na poziomie około 1,5 proc. - wynika z opublikowanej w piątek Ankiety Makroekonomicznej Narodowego Banku Polskiego.
W badaniu - jak wskazał NBP - udział wzięli analitycy sektora finansowego, przedstawiciele placówek naukowych, jak również eksperci organizacji pracowników i pracodawców. "Ankieta jest przeprowadzana cztery razy w roku: w marcu, czerwcu, we wrześniu i w grudniu. Badanie odbywa się w ostatnich dwóch tygodniach tych miesięcy" - wyjaśniono w komentarzu.
Dodano, że wyniki ostatniej ankiety wskazują na istotne zmiany ocen przebiegu procesów makroekonomicznych w przyszłości. "W szczególności silnemu obniżeniu uległy prognozy dynamiki PKB w latach 2013-2014 oraz inflacji CPI w 2013 r. Analitycy przewidują też silniejsze pogorszenie sytuacji na rynku pracy" - napisano.
W efekcie ankietowani eksperci spodziewają się większego poluzowania polityki pieniężnej NBP, "niż wynikałoby to z prognoz deklarowanych w poprzedniej rundzie prognostycznej".
W komentarzu czytamy, że prognoza inflacji na 2013 r. uległa wyraźnemu zmniejszeniu i wynosi obecnie ok. 2,3 proc. "W kolejnym roku inflacja pozostanie w pobliżu celu inflacyjnego NBP, kształtując się na poziomie ok. 2,7 proc. średniorocznie" - dodano.
Podkreślono jednak, że część ekspertów nie wyklucza możliwości realizacji scenariuszy prowadzących do odmiennego przebiegu procesów inflacyjnych. "50-procentowe przedziały prawdopodobieństwa inflacji w 2013 r. i 2014 r. wyniosły odpowiednio 1,9-2,8 proc. oraz 2,0-3,4 proc. Niemniej jednak prawdopodobieństwo, że w latach 2013-2014 inflacja ukształtuje się w paśmie dopuszczalnych odchyleń od celu inflacyjnego NBP - wynoszące odpowiednio ok. 81 proc. i 67 proc. - jest nadal istotnie wyższe niż prawdopodobieństwo wartości spoza tego przedziału" - napisano.
Ankietowani ocenili, że czynnikami ograniczającymi inflację w latach 2013-2014 będą: osłabiony popyt i pogorszenie się sytuacji na rynku pracy oraz stopniowa aprecjacja kursu walutowego.
"Z drugiej strony w kilku komentarzach progności wskazali czynniki ryzyka wyższej inflacji, takie jak: kształtowanie się cen surowców rolnych na świecie, wejście w życie pakietu energetyczno-klimatycznego, podwyżki cen regulowanych na poziomie samorządów oraz wygasanie obniżki akcyzy UE na gaz" - napisano.
W komentarzu do ankiety podkreślono, że prognozy wzrostu gospodarczego w Polsce uległy dalszemu obniżeniu, głównie za sprawą zmniejszenia prognoz dynamiki PKB w strefie euro. "Zgodnie z wynikami +Ankiety Makroekonomicznej NBP+ dynamika PKB w 2013 r. wyniesie ok. 1,5 proc., przy czym z prawdopodobieństwem 50 proc. tempo wzrostu PKB nie wyjdzie poza przedział 1,0-2,0 proc. W 2014 r. przewidywane jest przyspieszenie dynamiki PKB do ok. 2,6 proc., jednak 50-procentowy przedział prawdopodobieństwa jest dość szeroki (2,0-3,3 proc.)" - napisano.
Podkreślono, że niektórzy ankietowani zwracają uwagę na dużą niepewność odnośnie tempa wzrostu w strefie euro oraz stopnia odporności gospodarki niemieckiej na dekoniunkturę w strefie euro.
"Pojawiły się też sugestie, że źródłem niepewności przy ocenie dynamiki wzrostu PKB w Polsce może być kształtowanie się kursu walutowego. Z jednej strony deprecjacja kursu złotego mogłaby odegrać rolę amortyzatora negatywnego zewnętrznego wstrząsu popytowego, z drugiej zaś strony ewentualna aprecjacja złotego, będąca wynikiem zmiany postrzegania ryzyka inwestycyjnego Polski, mogłaby zwiększyć skalę spowolnienia" - dodano.
9491745
1