Poniżej prezentujemy list europosła Czesława Siekierskiego do ministra rolnictwa i rozwoju Wsi w sprawie wędzenia wędlin metodami tradycyjnymi
Pan Stanisław Kalemba
Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Szanowny Panie Ministrze!
Zwracam się do Pana w nawiązaniu do toczącej się powszechnie dyskusji dotyczącej zawartości benzopirenu w kiełbasach i innych produktach mięsnych wędzonych tradycyjnie, w której ja także uczestniczę, a mój udział jest dodatkowo zmotywowany tym, że jestem europosłem z okręgu Małopolsko-Świętokrzyskiego oraz sprawozdawcą Parlamentu Europejskiego w sprawie przyszłości małych gospodarstw rolnych w Europie. Oba te zagadnienia są bardzo ważne i występują powszechnie w Polsce Południo-Wschodniej.
Prawdą jest, że problem został w sposób niewłaściwy skonsultowany przed podjęciem decyzji przez Komisję Europejską. W tym miejscu należy również podkreślić, że stronę polską reprezentowało Ministerstwo Zdrowia, a Parlament Europejski nie brał udziału w procesie decyzyjnym w tej sprawie. Konsultowanie tej decyzji z zainteresowaną branżą nie uwzględniło w wystarczającym stopniu drobnych przetwórców tej branży, ponieważ dopiero później ta grupa producentów zaczęła się organizować.
Po odbytych przeze mnie spotkaniach, m.in. z producentami kiełbasy lisieckiej (już w pierwszej połowie grudnia) i innymi przedstawicielami drobnych producentów i przetwórców mięsnych, w Stałym Przedstawicielstwie RP przy UE, w Komisji Europejskiej, w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, w Związku Województw RP, z przedstawicielami Sanepidu i Instytutu Weterynaryjnego w Puławach oraz Polskiej Federacji Producentów Żywności, uważam, że:
1.Należy rozpocząć monitoring i badanie wędlin wędzonych metodą tradycyjną, aby mieć pełne rozeznanie o zawartości benzopirenu. Powinny to realizować odpowiednie laboratoria, które mają ku temu uprawnienia, a środki na sfinansowanie tych badań powinien zapewnić rząd. Myślę, że problem jest tak ważny, że można tu uruchomić nawet rezerwę budżetową.
2.Należy w trybie natychmiastowym rozpocząć rozmowy, nie tylko poprzez przedstawicieli służb weterynaryjnych w Stałym Przedstawicielstwie RP przy UE, ale także wysłać kompetentne osoby ze strony resortu rolnictwa i resortu zdrowia celem rozpoznania stanowiska w tej sprawie w odpowiednich Dyrekcjach Komisji Europejskiej.
3.Następnie, moim zdaniem, w tej sprawie powinny się odbyć rozmowy na szczeblu ministrów z naszej strony i odpowiednich komisarzy.
4.Producenci oczekują również na spotkanie z Ministrami Rolnictwa oraz Zdrowia z udziałem innych powiązanych służb, aby otrzymać informacje o prowadzonych pracach na szczeblu krajowym, jak też rozmów między przedstawicielami Rządu i Komisji.
5.Równolegle należy realizować zapowiedziane przez MRiRW szkolenia, szczególnie w odniesieniu do sposobu wędzenia i jego jakości oraz usprawnić system informacji i konsultacji z zainteresowanymi wytwórcami wędlin i przetworów sposobem tradycyjnym.
6.Tak w ramach PROW będącego w dyspozycji MRiRW jak i programów związanych z przedsiębiorczością będących w obszarze Regionalnych Programów Operacyjnych, czy też innych, należy stworzyć możliwość korzystania przez producentów wędlin wędzonych tradycyjnie ze środków na unowocześnienie tego procesu i jego bieżącą kontrolę co do zawartości substancji smolistych.
7.Sprawa jest pilna również dlatego, że jest ona związana z funkcjonowaniem paruset małych zakładów przetwórczych, tysięcy osób zatrudnionych. Sprawa ma dodatkowe znaczenie w kontekście wizerunku naszych produktów spożywczych, tak w kraju jak i zagranicą. To może mieć konsekwencje nie tylko dla tradycyjnych wędlin i przetworów mięsnych ale dla całej branży mięsnej i innych powiązanych branż oraz całego sektora.
***
Niektórzy eksperci twierdzą, że nie ma problemu, ponieważ są wypełniane normy, nie tylko te obecne ale i te przyszłe, jednakże powinniśmy w takiej sytuacji dmuchać na przysłowiowe "zimno" i mieć stosowne argumenty i dowody.
***
Należy skupić się pilnie nad działaniami związanymi z rozwiązaniem tego problemu. Jednocześnie korzystając z okazji chciałbym zwrócić uwagę na potrzebę przyśpieszenia prac nad stworzeniem odpowiednich warunków w zakresie standardów, a także w obszarze podatkowo-ubezpieczeniowym dla rozwoju przetwórstwa produktów na poziomie gospodarstwa i zapewnienie możliwości ich sprzedaży, co tak często podnosimy w ramach dyskusji o krótkich łańcuchu dostaw żywności. Stworzy to dodatkowe możliwości dochodowe i rozwojowe dla małych gospodarstw rolnych i poprawi dostępność produktów lokalnych i tradycyjnych dla konsumentów.
Z wyrazami szacunku:
Dr Czesław Siekierski
Poseł do Parlamentu Europejskiego
8822892
1