Dane ze spisu rolnego z 2010 służą obecnie resortowi rolnictwa do oceny struktury gospodarstw rolnych, metod produkcji czy zarządzania kryzysowego w rolnictwie - powiedział we wtorek wiceminister rolnictwa Andrzej Butra na posiedzeniu senackiej komisji rolnictwa.
Członkowie komisji zapoznali się we wtorek z najnowszymi danymi wynikającymi z Powszechnego Spisu Rolnego z 2010 r. Ich opracowaniem zajmuje się Główny Urząd Statystyczny. Dane te wskazują, że w rolnictwie zaszło wiele zmian, głównie wskutek działania instrumentów unijnej Wspólnej Polityki Rolnej. Nastąpiła modernizacja i większa specjalizacja gospodarstw, jednak nadal są one rozdrobnione.
Według danych ostatniego spisu rolnego z 2010 r., w stosunku do poprzedniego spisu z 2002 r. zmniejszyła się o 25 proc. liczba gospodarstw o powierzchni do 5 hektarów, zaś o 1/3 wzrosła liczba gospodarstw mających ponad 50 ha. Średnia powierzchnia gospodarstwa rolnego wzrosła z 6,59 ha do 7,93 ha - poinformował dyrektor Departamentu Rolnictwa GUS Artur Łączyński podczas wtorkowego posiedzenia senackiej komisji rolnictwa.
Zmiany, jakie zachodzą w strukturze gospodarstw rolnych są jednak powolne, a odsetek gospodarstw o powierzchni użytków rolnych powyżej 15 hektarów i więcej wynosi zaledwie 9 proc., podczas gdy odsetek gospodarstw najmniejszych - do 5 ha wynosi prawie 70 proc. - ocenił Łączyński.
Nadal utrzymuje się zróżnicowanie regionalne. Najwięcej małych gospodarstw jest w Polsce południowo-wschodniej, a największe znajdują się głównie w województwach północnych.
Na koniec czerwca 2010 r. w rolnictwie pracowało 2,3 mln osób, z czego dla 1 mln 945 tys. osób była to jedyna praca. Przeciętnie na 1 gospodarstwo prowadzące działalność rolniczą przypadało 1,2 osób pracujących. Danych dotyczących zatrudnienia w rolnictwie nie można porównać z wynikami spisu rolnego z 2002 r., ponieważ wówczas ankietowani odpowiadali na inaczej zadawane pytania.
Spis wykazał, że spada powierzchnia użytków rolnych, w ciągu ośmiu lat zmniejszyła się ona z 16,9 mln ha do 15,5 mln ha, przy czym ziemia pod zasiewy to ponad 67 proc. użytków, reszta to łąki i pastwiska oraz sady.
W strukturze zasiewów zmniejszyła się o 7,8 proc. powierzchnia upraw zbóż - z 8,3 do 7,6 mln ha, w sumie zboża stanowią ponad 73 proc. zasiewów; o ponad 50 proc. spadła powierzchnia upraw ziemniaków i o ok. 32 proc. - buraków cukrowych. O 115 proc. wzrosła powierzchnia upraw rzepaku a o 54 proc. - roślin pastewnych. O ponad 38 proc. wzrosła powierzchnia gospodarstw sadowniczych.
W stosunku do 2002 r. spadło pogłowie zwierząt, z wyjątkiem bydła mięsnego. Największy spadek jest w przypadku trzody chlewnej, jest to związane z dużymi wahaniami opłacalności chowu.
W 2010 r. działalność rolniczą prowadziło 1 mln 891 tys. gospodarstw, w tym 1 mln 484 tys. były to gospodarstwa powyżej 1 ha. Połowa z nich (53,7 proc.) posiadała ciągniki. Było ich ponad 1 mln 466 tys. sztuk, czyli o 9,5 proc. więcej niż w 2002 r. Spis wykazał też, że 73 proc. gospodarstw stosowało nawozy mineralne, wapniowe i organiczne, a ok. 60 proc. używało środków ochrony roślin - głównie chwastobójczych.
Łączyński poinformował, że na przełomie kwietnia i maja GUS planuje publikację charakteryzującą gospodarstwa rolne, która podsumuje wyniki spisu z 2010 r. Dodał, że zaplanowana jest też publikacja wyników spisu w układach: regionalnym i wojewódzkim.
9583503
1