Od pięciu dni mieszkańcy Klebarka Wielkiego niedaleko Olsztyna żyją bez wody. Jedyne ujęcie zostało bowiem skażone środkami chemicznymi, najprawdopodobniej pestycydami.
Co dokładnie było źródłem skażenia, ustali inspektor ochrony środowiska. Jednak próbki z ujęcia wody pobierze dopiero w tym tygodniu. Na razie więc mieszkańcy muszą nabierać wodę z podstawionych beczkowozów.