Dolnośląska Izba Rolnicza jest przeciwna wprowadzeniu zakazu stosowania środków ochrony i nawozów w strefach uzdrowiskowych ,,B’’ i ,,C’’ przedstawionych w propozycji zmian w projekcie ustawy przez Ministerstwo Zdrowia.
- Na terenie Dolnego Śląska znajduje się najwięcej uzdrowisk w skali całego kraju 11- cieplice Zdrój, Długopole Zdrój , Duszniki Zdrój, Jedlina Zdrój, Kudowa Zdrój, Lądek Zdrój, Przerzeczyn Zdrój , Polanica Zdrój, Szczawno Zdrój, Świeradów Zdrój i Czerniewa Zdrój. Walory przyrodniczo – uzdrowiskowe nierozerwalnie połączone są na tych terenach z prowadzona działalnością rolniczą . Przykładowo w gminie Kudowa Zdrój wszystkie 185 gospodarstwa rolnych zlokalizowanych jest na terenie strefy ,,B’’ i ,,C’’ uzdrowiska. Podobnie jest w pozostałych gminach na terenie których są uzdrowiska. Gospodarstwa te prowadza działalności o charakterze produkcji rolnej, która wymaga stosowania środków ochrony roślin. Wprowadzenie proponowanego zakazu utrudni lub uniemożliwi właściwe prowadzenie produkcji, przez co znacząco spadną plony oraz obniża się i tak już niskie dochody rolników. Rolnicy wielokrotnie na różnych spotkaniach podnosili, że ograniczenie w stosowaniu środków ochrony i nawożenia stanowią poważne zagrożenie dla opłacalności prowadzonej przez nich produkcji rolnej - mówi Leszek Grala , prezes Dolnośląskiej Izby Rolniczej.
Zdaniem DIR zaprzestanie działalności na terenie tych gmin, w większości rolniczych, gdzie zlokalizowane są uzdrowiska będzie skutkowało wzrostem bezrobocia. Na terenie tych gmin nie ma bowiem możliwości znalezienia alternatywnego źródła zatrudnienia. Ponadto stosowanie środków chemicznych przez rolników jest minimalne, zgodne z obowiązującymi i zasadami cross compliance i ogranicza się tylko do niezbędnych zabiegów ochrony i nawożenia.