Utrzymują się symptomy ożywienia

Badania koniunktury przeprowadzone przez NBP w II kwartale 2004 roku pokazują, że utrzymują się symptomy ożywienia gospodarczego, co wskazuje, że ożywienie może być trwałe.

Nowym, nieobserwowanym od początku 1999 roku zjawiskiem, jest bardzo wyraźny wzrost odsetka firm deklarujących rozpoczęcie nowych inwestycji. Prognozy na II kwartał 2004 roku sugerują znaczny wzrost aktywności inwestycyjnej - wynika z badań NBP.

W okresie kwiecień - czerwiec nowe inwestycje planuje 33,5 proc. respondentów, o 6,5 punktu proc. więcej niż w poprzednim kwartale i 5,8 punktu proc. więcej niż rok wcześniej –  podał NBP. Ciekawym faktem jest zwłaszcza to, że przyrost odsetka firm zamierzających rozpocząć nowe inwestycje jest dużo wyższy w grupie firm prywatnych krajowych niż zagranicznych –  napisał NBP w syntezie badań. NBP pisze też, że w grupie analizowanych firm już przez drugi kwartał z rzędu widać wyraźny wzrost odsetka przedsiębiorstw spodziewających się wzrostu stóp procentowych.

Jest to nowa sytuacja od połowy 2001 roku. Dosyć istotnym zjawiskiem jest wysoka retencja takich przekonań - około 45 proc. firm oczekujących wzrostu stóp w I kwartale podtrzymało takie prognozy –  napisał NBP.

NBP odnotowuje również symptomy wyraźnego, nieobserwowanego przez kilka ostatnich lat, wzrostu oczekiwań inflacyjnych ankietowanych przedsiębiorstw. Wzrost oczekiwań dotyczy zarówno wskaźnika CPI, jak i PPI. Wysokie są też oczekiwania odnośnie podwyżek cen własnych wyrobów. Bardziej szczegółowa analiza pokazuje, że największych podwyżek cen oczekują firmy handlowe oraz budownictwo –  napisał NBP. Z odpowiedzi badanych przedsiębiorstw wynika, że w II kwartale 2004 roku można oczekiwać wzrostu dynamiki produkcji.

Widoczne jest jednak stopniowe zanikanie tendencji wzrostowych. Już piąty kwartał z kolei obserwuje się bowiem coraz mniejsze przyrosty tego wskaźnika –  napisał NBP. Zdaniem 16 proc. respondentów przystąpienie Polski do UE będzie miało dodatni wpływ na ich sytuację ekonomiczną, 35,4 proc. firm uważa, że ich sytuacja nie ulegnie zmianie, 12,9 proc. podmiotów oczekuje pogorszenia się swojej sytuacji w wyniku akcesji, a pozostałe 35,7 proc. przedsiębiorstw nie ma wyrobionej opinii na ten temat.

Wysoki odsetek firm niepotrafiących ocenić kierunku zmian swojej sytuacji po 1 maja 2004 r. świadczy o dezorientacji i swego rodzaju niefrasobliwości firm –  podał NBP. W II kwartale respondenci oczekują wyraźnej poprawy popytu w stosunku do poprzedniego kwartału. Zjawisko to wynika nie tylko z typowego dla tego okresu ożywienia koniunktury, ale również z poprawy trwałych komponentów popytu –  napisał NBP. Przedsiębiorstwa spodziewają się również w II kwartale wyraźnego wzrostu liczby nowych zamówień w stosunku do poprzedniego kwartału. Lepsze są również oczekiwania co do wzrostu zatrudnienia.

Przewaga przedsiębiorstw prognozujących spadek zatrudnienia nad tymi, które oczekują jego wzrostu, zmalała do ok. 6 pkt proc., po raz pierwszy osiągając wartość poniżej 10, podczas gdy poprzednio były to wielkości dwucyfrowe - od kilkunastu do ponad 40 pkt proc. –  podał NBP.

Ankietowani przez NBP przedsiębiorcy spodziewają się, że średni kurs dolara na koniec kwartału wyniesie 3,91 zł, podczas gdy kwartał temu oczekiwali 3,90 zł, natomiast euro średnio będzie kosztować 4,75 zł, podczas gdy wcześniejsze prognozy mówiły o 4,60 zł.