Po akceptacji rady ministrów, przedsiębiorcy mają nadzieje, że nie będzie problemów z poparciem projektu ustawy o promocji artykułów rolno-spożywczych przez Sejm i Prezydenta. A nowe przepisy zaczną funkcjonować już w drugiej połowie roku.
To jeden z najdłużej dyskutowanych projektów ustaw. Kilka lat temu nie było porozumienia co do treści ustawy wśród producentów i przetwórców rolnych. Kiedy udało się w końcu ustalić wspólne zasady promocji polskiej żywności, zaoponowało ministerstwo finansów.
Resort sprzeciwił się bowiem proponowanym składkom na fundusz promocji. W końcu jednak, projekt rada ministrów przyjęła, a to oznacza, że treść ustawy czeka teraz na akceptację parlamentu i prezydenta.
Andrzej Gantner, Polska Federacja Producentów Żywności: mamy nadzieję, że ten consensus i projekt, który to odzwierciedla znajdzie uznanie w oczach posłów – szczególnie koalicji, ale też wiemy, że opozycja nie ma też jakichś specjalnych oporów przeciwko temu projektowi i ustawie. Przejdzie bardzo szybko jakby procesowanie w Sejmie i Senacie i Prezydent mamy nadzieję też ją poprze.
Dlatego jest szansa, że ustawa zacznie funkcjonować w drugiej połowie roku. Pierwsze pieniądze trafiłyby na konto funduszu w 2010. Nadzieje na taki scenariusz są ogromne. Podobnie jak środki finansowe, które dzięki ustawie, będzie można wydać na promocję polskiej żywności. Rocznie, nawet 40 milionów złotych.
Janusz Rodziewicz, Stowarzyszenie Rzeźników i Wędliniarzy RP: w tej chwili przy wyższym kursie euro, jakikolwiek eksport do krajów unii byłby rewelacyjny ale wiadomo, do eksportu potrzebna jest promocja.
Pierwsze zebrane w ten sposób pieniądze mają zostać wydane na przywrócenie zaufania do polskiej wieprzowiny w Irlandii.
8240410
1