Niewykluczone, że od przyszłego roku beneficjenci, korzystający ze wsparcia Brukseli będą mieli do wykorzystania znacznie mniej środków. Takie skutki niesie za sobą nowelizacja ustawy o VAT, która zmienia definicję opodatkowania. - W uzasadnieniu do projektu pada stwierdzenie, że ta zmiana będzie miała przede wszystkim odniesienie do opodatkowania dotacji ze środków unijnych - tłumaczy Jacek Bajson, doradca podatkowy i ekspert Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan.
Dotychczasowa definicja opodatkowania nie budziła w tym zakresie żadnych wątpliwości.
- Dzisiaj niemal wszystkie dotacje ze środków unijnych traktowane są jako tak zwana dotacja ogólna - wyjaśnia Jacek Bajson. - To nie rodzi obowiązku zapłaty podatku VAT, ponieważ nie jest dopłatą do ceny.
Od 1 stycznia, wraz z obowiązywaniem nowej ustawy o VAT może się to zmienić. Chodzi o jeden, ale istotny szczegół. Zmiana definicji podstawy opodatkowania i uzasadnienie tej zmiany w projekcie może wskazywać na to, że resort finansów chce "owatować" również dotacje z UE. Zdaniem eksperta podatkowego PKPP Lewiatan, trzeba teraz dogłębnie przeanalizować wszelkie projekty realizowane przy współfinansowaniu unijnym.
- Trzeba popatrzeć pod kątem, czy tam jednak nie ma związku z ceną, która jest naliczana lub nienaliczana - wyjaśnia w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria.
Problem dotyczy usług, świadczonych w ramach projektów unijnych, np. Projektu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Ten obejmuje szereg imprez, spotkań, szkoleń i tym podobnych działań, nieodpłatnych dla określonych grup społecznych czy pracowniczych.
- Teraz może powstać konieczność wyceny tych szkoleń i ewentualnie zapłaty podatku VAT od tego - tłumaczy Bajson.
Może się więc okazać, że od 1 stycznia przyszłego roku przedsiębiorcy czy organizacje społeczne, korzystający z pieniędzy unijnych dostaną dotacje, których wysokość będzie pomniejszona o wartość podatku VAT.
- Tak to wynika z uzasadnienia, ale na razie traktujemy to bardziej jako obawę, że taka sytuacja może powstać - dodaje ekspert podatkowy.
Zdaniem Jacka Bajsona, by uniknąć kontrowersji i niepotrzebnego zamieszania Ministerstwo Finansów powinno opublikować dalsze, dużo bardziej szczegółowe wyjaśnienia w tej sprawie.
7474652
1