MERCOSUR1
TSW_XV_2025

Ułatwione badania prób glebowych

29 października 2002

Koniec z  pobieraniem próbek glebowych do określania zasobności gleb. Koniec z wożeniem ich do stacji chemiczno-rolniczych. Od niedawna w Polsce można zamówić usługę pobrania próbek, wykonywaną jednym z najlepszych urządzeń probierczych na świecie.

W większości gospodarstw znajomość zasobności gleb jest znikoma. Rolnicy często przez wiele lat nie wykonują badań prób glebowych. Po części wynika to ze sporej pracochłonności ręcznego pobierania prób glebowych. Tradycyjne pobranie prób laską Egnera jest dość uciążliwe i długotrwałe. Dzięki nowoczesnemu automatowi Wintex 1000 pobranie odbywa się błyskawicznie. Urządzenie, nabudowane na czterokołowym pojeździe Hondy, może w ciągu dnia pobrać próby ze 180 hektarów! Operator jeździ po polu Hondą z Winteksem i wykonuje nakłucia laską pomiarową, tylko naciskając przycisk. Próbka gleby z głębokości do 40 cm pobierana jest automatycznie i umieszczana w pojemniku. Pojazd wykorzystuje do lokalizacji system nawigacji satelitarnej DGPS, dzięki czemu wiadomo jest, z którego miejsca na polu pobierana jest dana próba. Na tej podstawie można później zrobić mapę zasobności pola w oznaczane składniki pokarmowe.

Nowoczesnym automatem Wintex, na razie jedynym w kraju, dysponuje firma Agro Mapa Polska w Kowalach koło Gdańska, która wykonuje usługi. Ze względu na wydajność maszyny najmniejsze zamówienie to 100 hektarów. Indywidualnie rolnicy mogą je „uzbierać", składając zamówienie wspólnie. Pojedyncza próba zbiorcza, obejmująca 12-18 nakłuć, pobierana jest z 4 hektarów (na 100 ha jest więc 25 takich prób). Jest to dokładność wystarczająca do produkcji rolnej (zgodna z Polską Normą), choć możliwe jest wykonanie prób nawet z jednego hektara. Koszt wykonania 4-hektarowej próby wynosi 35 zł. Próby można pobierać o każdej porze roku, także na zasiewach, na co pozwala szerokie ogumienie pojazdu.

Próbki gleby trafiają następnie do laboratorium, gdzie określana jest zawartość poszczególnych składników. Można zamówić zbadanie zawartości pojedynczego składnika (głównie azotu) lub grup składników (makro-, mikroelementy), a także zasolenia i pH. Na przykład zbadanie zawartości azotu w jednej próbie zbiorczej (z 4 ha) kosztuje 12 zł, makroelementów (P, K, Mg) i pH – 14 zł, a mikroelementów (Cu, Zn, Mn, Fe, B) – 30 zł. Na podstawie tych danych i informacji o lokalizacji poszczególnych prób, zakodowanej podczas pobierania, wykonywane są mapy zasobności pól. Są one nanoszone na mapy geodezyjne, które przy tej okazji są często weryfikowane. Po dokonaniu koniecznego pomiaru pola podczas pobierania prób okazuje się nieraz, że jest ono np. mniejsze niż w dokumentach. Wykonanie mapy pól z wyliczoną powierzchnią i podaną zasobnością kosztuje 900 zł. Za darmo są natomiast zalecenia nawozowe, opracowane na podstawie wykonanej analizy. Na wyniki trzeba poczekać do 30 dni.


POWIĄZANE

Amerykański Departament Rolny (USDA) ogłasza kolejną rundę historycznych inwesty...

Świąteczny prezentownik na 2024 rok Święta Bożego Narodzenia to wyjątkowy czas, ...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę