Według najnowszych danych ukraińskich analityków w ubiegłym roku import przetworów mlecznych był niższy o 27 proc. niż w 2009 roku. Nadal jednak dużym zainteresowaniem i popytem cieszą się zagraniczne sery - informuje FAMMU/FAPA.
Ukraina zmniejsza zależność od przywozu produktów mleczarskich zza granicy. W całym 2010 roku względem 2009 r. odnotowano 23 proc. zwyżkę w krajowej produkcji śmietany, zwiększyła się także produkcja przetworzonego mleka (o 6,8 proc.) i lodów (o 6,3 proc.), wytworzono o 6,2 proc. więcej masła i 2 proc. więcej odtłuszczonego mleka w proszku (OMP). Jednak według ukraińskiej agencji prasowej całkowita produkcja surowego mleka w zeszłym roku była o 335,5 tys. ton (3 proc.) niższa niż w 2009 r.
Najnowsze dane ukraińskiego urzędu statystycznego ukazują, że tendencja ta ma swoją kontynuację również w bieżącym roku, w styczniu wytworzono 15 proc. mleka mniej niż w tym samym miesiącu przed rokiem. Niedobory w produkcji miał zapełnić import. Na spadek przywozu produktów mlecznych do Ukrainy wpływ miał również wzrost cen międzynarodowych, głównie masła i mleka skondensowanego oraz ogromna zniżka produkcji w Białorusi, która była głównym dostawcą masła dla Ukrainy.