Jak podała FAMMU/FAPA, francuska firma Strategie Grains podniosła swój szacunek strat w unijnych uprawach pszenicy, wywołanych przez mrozy i suszę, obniżając prognozę produkcji o 4,2 mln ton. Obecnie SG szacuje, że tegoroczne zbiory pszenicy miękkiej wyniosą w Unii 122,7 mln ton, co oznacza iż będą o 5 proc. niższe od wyniku z 2011 r., kiedy zebrano 128,9 mln ton.
Firma zwraca także uwagę na możliwość wystąpienia mniejszej od oczekiwanej podaży w krajach byłego ZSRS, stawiając na większą od oczekiwanej wcześniej, presję bilansu rynkowego na ceny. Władze rosyjskie zapowiadają możliwość spadku tegorocznych prognoz zbiorów pszenicy w tym kraju, ocenianych do tej pory na 94 mln ton.
Korekta prognoz zbiorów wpłynęła na wzrost cen zbóż na giełdach. Po krótkotrwałym, wyraźniejszym spadku, notowania giełdowe pszenicy na rynku unijnym powróciły do poziomu przekraczającego 200 euro. W czwartek na giełdzie w Paryżu pszenica kosztowała 207 euro za tonę.
- Warto jednak podkreślić, że dość pesymistyczne oceny analityków spotkały się ze sprzeciwem niektórych, wymienianych przez agencje handlowców, którzy nie widzą w napływających z wielu regionów Europy informacji o bardzo dobrych ostatnio warunkach pogodowych, źródła do forsowania tezy o uzasadnieniu dla tak wysokich, jak ostatnio cen zbóż. Pesymizmu nie uzasadnia także zapowiadany olbrzymi, niespotykany od lat wzrost zbiorów kukurydzy w USA, który musi mieć wpływ na całość światowego bilansu zbożowego i nastroje rynkowe w dłuższym okresie.