Jak podała FAMMU/FAPA, Europejska Rada Mleczarska (EMB) alarmuje, że wiosną bieżącego roku sytuacja na rynku mleka w większości krajów Unii Europejskiej jest podobna i przypomina tą z 2008 i 2009 r. - ceny spadają do niepokojących poziomów, a dodatkowym mankamentem są rosnące koszty produkcji.
Kiedy z końcem marca bieżącego roku wygasły kontrakty na mleko we Włoszech, rynek załamał się, a cena za litr mleka spadła w tym kraju poniżej 0,3 EUR (-15% w skali roku). W 2011 roku średnia cena za litr pitnego mleka, czy przeznaczonego na produkcję serów kształtowała się tam na poziomie 0,4 - 0,41 EUR. Wyższe ceny osiągało mleko przeznaczone do produkcji tradycyjnych, produktów, jak np. Granza czy Gorgonzola: 0,42 - 0,43 EUR/l, a za mleko przeznaczone do produkcji Parmiggiano Reggiano płacono nawet 0,70 EUR za litr.
Również Holandia zmaga się z trudną sytuacją na rynku mleka. EMB zwraca uwagę, że sytuacja na wolnym rynku jest krytyczna, głównie z powodu ogromnej nadprodukcji, w wyniku czego producentom trudno jest obecnie sprzedać mleko. Według danych EMB kryzys nie ominął również innych krajów europejskich, gdzie ceny mleka spadły poniżej 0,30 EUR/l głównie w wyniku nadprodukcji. We Francji średnia cena mleka spadła z 0,31 -0,32 EUR/l w marcu, do 0,28 EUR/l w kwietniu 2012 r.
W tym samym okresie w Niemczech utrzymywała się na poziomie 0,31 - 0,32 EUR/l. EMB podkreśla, że poza znacznymi spadkami cen mleka, trudna sytuacja gospodarstw mleczarskich w wielu krajach wynika także z rosnących kosztów produkcji. Na przykład we Włoszech ceny paliw i energii elektrycznej w ciągu roku wzrosły o 20%. W Irlandii od 2006 roku do 2011 r. koszt produkcji 1 litra mleka wzrósł o 0,06 EUR, w Niemczech od 2009 roku o 0,05 EUR.
Kryzys dotyka także państwa spoza UE. Według danych zaprezentowanych przez EMB rekordowa wielkość produkcji mleka w Szwajcarii ma spowodować spadek cen surowca w maju 2012 o 3,5%.
8968700
1