Ubezpieczenia 2008

Trwa walka o ostateczny kształt nowelizacji ustawy o obowiązkowych ubezpieczeniach rolnych. Rolnicy domagają się, aby straty na ich polach oceniali niezależni eksperci. Z kolei firmy ubezpieczeniowe chcą od państwa większych gwarancji finansowych. Ustawa ma wejść w życie już z początkiem lipca.

Marian Szeliga sadownik z Żurawicy ubezpiecza swój sad od dawna. Tak też zrobił rok temu, gdy przymrozki zniszczyły sporą część plonów. Liczył na szybką pomoc ze strony ubezpieczyciela. Ale się przeliczył .

Marian Szeliga – sadownik z Żurawicy: miałem problemy z uzyskaniem odszkodowania. Ostatecznie sprawa ugodowo została zakończona. Jednakże, no już opierało się to niemal o sąd.

Podobne historię może opowiedzieć wielu rolników. Tak było między innymi rok temu na Opolszczyźnie, gdzie ogromne powierzchni upraw zniszczył grad.

Paweł Lichwa – rolnik z Pakosławic: żeby nie było takich przypadków, że jest wszystko dobrze dopóki się składki płaci, a jak przychodzi jakaś klęska jest problem.

Stąd pomysł, aby do nowelizowanej właśnie ustawy wprowadzić zapis zobowiązujący do wyceny szkód nie firmy ubezpieczeniowe, ale niezależnych ekspertów. Z kolei firmy żądają innych korzystnych dla siebie zmian. Chodzi tu głównie o pomoc państwa dla firm na wypadek wystąpienia klęski suszy ogromnych rozmiarów.

Krzysztof Łyskawa - Akademia Ekonomiczna w Poznaniu: w krajach Unii Europejskiej, czy świecie, generalnie systemy ubezpieczeń dla rolnictwa są dotowane. Są również rozwiązywane przez tak zwane gwarancje reasekuracyjne budżetu państwa, gdzie w przypadku kiedy szkodliwość będzie powyżej pewnego poziomu, to państwo angażuje się w finansowanie skutków dla zakładów ubezpieczeń.

Jest jeszcze jeden problem. Czy tak jak przewiduje ustawa ubezpieczenie połowy upraw powinno być obowiązkowe.

Jan Pelc - rolnik z Kupiatycz: jeśli rolnika stać, żeby ryzykować, to nie powinien być w żadnym przypadku przymuszany do takich rzeczy i nie powinien być straszony żadnymi sankcjami karnymi.

Ale eksperci przypominają, że dzięki takiemu obowiązkowi ubezpieczenia będą powszechne, a co za tym idzie polisy stanieją.