Województwo opolskie staje się potentatem w hodowli ryb słodkowodnych. Na tegoroczne święta rybacy wyłowili prawie tysiąc ton karpi.
Na Opolszczyźnie najwięcej ryb słodkowodnych hodują gospodarstwa rybackie Lasów Państwowych. Rybacy oprócz prawie tysiąca ton karpi wyłowili w tym roku kilkadziesiąt ton amurów, tołpyg i sumów. Hodowla ryb słodkowodnych stała się dochodowa, ale eksportu jak nie było tak nie ma.
Tymczasem rybakom z gospodarstw leśnych rośnie konkurencja. Część swoich pól przeznaczają na stawy rybne rolnicy. Myślą nie tylko o sprzedaży karpi w kraju. Dzięki unijnemu dofinansowaniu liczą na uruchomienie eksportu.
Do opolskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zgłosiło się kilkunastu rolników, którzy chcą inwestować w stawy rybne. Mogą liczyć na dofinansowanie z Unii 40% kosztów budowy stawu. Unia pokryje nawet 70% kosztów, gdy staw lub inwestycja z nim związana będzie miała korzystny wpływ na ochronę środowiska.