Wszystko wskazuje na to, że kilkuletnie starania Agencji Nieruchomości Rolnych w końcu się spełnią. Dzięki inicjatywie Senatu Agencja nie będzie już miała prawa pierwokupu działek mniejszych niż jeden hektar. Obecnie przy każdej transakcji sprzedaży gruntów rolnych bez względu na powierzchnię trzeba pytać Agencję Nieruchomości Rolnych czy chce skorzystać z prawa pierwokupu.
Taki przepis został wprowadzony ustawą o ustroju rolnym państwa w 2003 roku. Już kilka miesięcy po wejściu w życie nowych przepisów Agencja zaczęła starania o ich zmianę. Pomysł jest prosty. Niech prawo pierwokupu dotyczy tylko działek powyżej jednego hektara. Jest duża szansa, że teraz się uda.
Tomasz Nawrocki – prezes ANR: z tej nowelizacji ustawy będą wszyscy zadowoleni. Będzie zadowolona agencja, której w ramach nowelizacji ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego odejdzie około 80% pracy.
Agencja z nowelizacji będzie zadowolona, bo z prawa pierwokupu w stosunku do działek poniżej jednego hektara prawie w ogóle nie korzystała. Ich wpływ na kształtowanie tzw. ustroju rolnego w kraju jest żadne.
Tymczasem zaangażowanie biurokratyczne ogromne. Szacuje się, że 78% aktów notarialnych dotyczyło działek do jednego hektara. Teraz obowiązek ich analizowania zniknie.