Twój pies uprawiałby… agility

34% Polaków ceni sobie towarzystwo podczas uprawiania sportu. Jeśli brakuje nam kompana do ćwiczeń, na trening możemy zabrać ze sobą… psa. Jest wiele dyscyplin, które pozwolą zadbać o kondycję fizyczną – zarówno własną, jak i pupila.

Najprostsze formy aktywności z psem to spacer i jogging. Jeżeli chcemy dołączyć do tego elementy tresury, wybierzmy agility. Polega ono na wspólnym biegu na czas przez przeszkody. Inną formą aktywności jest popularne frisbee. „Sport rekreacyjny to przyjemność, lecz wyczynowy wiąże się już z ryzykiem urazów. Na szczęście nie brakuje dyscyplin stworzonych z myślą o psiej naturze. Te sprawdzają się najlepiej i są najbezpieczniejsze dla pupila” – mówi serwisowi infoWire.pl Jolanta Łapińska, zoopsycholog i behawiorysta ze schroniska Na Paluchu.

Psy pasterskie wspaniale czują się podczas zawodów… pasienia. Nie jest konieczne kupowanie stada owiec – wystarczy kilka piłek, które zwierzę musi wtoczyć do bramki we właściwej kolejności. Ten odpowiednik zaganiania trzody to treilball. Czworonogom z pewnością spodoba się również wyciszający dogtrekking, czyli pokonywanie z właścicielem wyznaczonych tras, leśnych lub górskich. Psy myśliwskie dadzą upust swojej naturze podczas tropienia, dla rasy husky jest z kolei przewidziany duży wachlarz sportów zaprzęgowych, które można uprawiać w niskich temperaturach.

Przy wyborze dyscypliny trzeba wziąć pod uwagę rasę i predyspozycje psa, a także jego wiek i stan zdrowia. Chorego zwierzęcia nie wolno narażać na wysiłek. „Pamiętajmy też, że każdy trening musi być zrównoważony. Po ćwiczeniach pies ma ochłonąć, uspokoić emocje. Jeśli o to nie zadbamy, może stać się agresywny” – przypomina ekspertka.