Premier Donald Tusk zapewnił we wtorek, że nie rozmawiał z wicepremierem Januszem Piechocińskim o dymisji ministra rolnictwa Stanisława Kalemby w związku z odrzuceniem przez Sejm rządowego projektu o uboju rytualnym. Piechociński też zaprzeczył, by rozmawiał o tym z Tuskiem.
Szef rządu na wtorkowej konferencji po posiedzeniu rządu był pytany, czy - w kontekście odrzucenia przez Sejm rządowego projektu o uboju rytualnym - rozmawiał z szefem PSL na temat dymisji ministra rolnictwa Stanisława Kalemby.
"Nie rozmawiałem z panem premierem Piechocińskim o zmianie na stanowisku ministra rolnictwa" - odpowiedział Tusk. Zaznaczył zarazem, że ze względu na nieskuteczność argumentacji "umiarkowanie" ocenia sposób przeprowadzenia przez Kalembę i resort rolnictwa projektu ustawy dopuszczającej ubój rytualny.
Jak mówił szef rządu, w parlamencie, w opinii publicznej wartość, jaką jest wrażliwość na cierpienie zwierząt, okazała się "priorytetowa". "Nie wiem, czy miał szansę w tej konfrontacji różnych wartości, różnych poglądów. Osobiście nie mam do pana ministra pretensji" - zapewnił Tusk.
Również Piechociński był pytany na konferencji, czy poruszał z premierem kwestię dymisji Kalemby. "Od 7 grudnia, kiedy jestem wicepremierem i ministrem gospodarki, nie rozmawialiśmy w sprawie odwoływania Stanisława Kalemby" - zadeklarował prezes PSL.
Szef Stronnictwa był też pytany o piątkową decyzję Naczelnego Komitetu Wykonawczego PSL zawieszającą wcześniejszą decyzję o rozwiązaniu dolnośląskich struktur partii. "Na mój wniosek Naczelny Komitet Wykonawczy zawiesił wykonanie uchwały o rozwiązaniu struktur dolnośląskich jednomyślnie do 31 sierpnia" - zaznaczył lider ludowców i kontynuował: "Chcemy dać naszym kolegom na Dolnym Śląsku ostatnią szansę zakończenia niepotrzebnych konfliktów personalnych".
Do ponownego rozpatrzenia swojej wcześniejszej decyzji skłoniła komitet Rada Naczelna PSL. Naczelny Komitet Wykonawczy PSL podjął decyzję o rozwiązaniu dolnośląskich struktur partii 21 czerwca. Powodem miał być lokalny konflikt personalny. 6 lipca Rada Naczelna PSL zawiesiła decyzję komitetu i zobowiązała go, by do 15 lipca ponownie rozpatrzył sprawę.
W piątek Sejm odrzucił rządowy projekt ustawy dopuszczającej ubój zwierząt bez ogłuszania, czyli tzw. ubój rytualny. Projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt powstał po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z listopada 2012 r., który orzekł, że rozporządzenie ministra rolnictwa z 2004 r., na podstawie którego dokonywany był tego rodzaju ubój, było sprzeczne z ustawą o ochronie zwierząt, a przez to z konstytucją.
6246221
1