Najgorzej jest na południu regionu - szczególnie w Beskidzie Niskim. Służby drogowe odradzają jazdę drogą wojewódzką Dukla - Gorlice. Na całym 45 kilometrowym odcinku, trasa może być wkrótce nieprzejezdna. Drogowcy bezskutecznie usuwają bowiem zaspy z jezdni, a wiatr ciągle nawiewa masy śniegu. W tej chwili z trudem można przejechać wąskim pasem tej trasy.
Nie lepiej jest na trasach położonych na południe od Rymanowa Zdroju. Jednym pasem można przejechać odcinkami dróg wojewódzkich: Sieniawa - Szczawne, Zagórz- Komańcza - Tylawa. Kilka lokalnych dróg jest zamkniętych - tak jest w rejonie Jasła, Dukli i Sanoka.
A śnieg ciągle pada i synoptycy zapowiadają intensywne opady.