Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Trefna benzyna

7 maja 2003

Wszystkie skontrolowane w 2002 r. przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) stacje benzynowe fałszowały paliwa. Dolewa się wszystko, co jest możliwe, m.in. lakiery i rozpuszczalniki - wynika z raportu UOKiK przedstawionego posłom z Sejmowej Komisji gospodarki.

- Te wyniki są zastraszające, jednak UOKiK jest bezsilny z powodu braku środków na kontrole - mówi prezes UOKIK, Cezary Banasiński. Według C. Banasińskiego w 50 proc. przypadków jakość paliwa jest tak niska, że zatankowanie pustego baku nowego samochodu na stacji benzynowej może grozić awarią. Taka sytuacja występuje zarówno w dużych, jak też w małych stacjach benzynowych. Tymczasem badanie jednej próbki paliwa kosztuje od 1 tys. zł do 3 tys. zł. Inspekcji Handlowej nie stać na tak kosztowne badania.

Zdaniem C. Banasińskiego, taki stan może potrwać do 1 stycznia 2004 r., kiedy wchodzi w życie ustawa o systemie monitorowania jakości paliw płynnych. Inspekcja Hadlowa otrzyma wtedy 9 mln zł na kontrole jakości benzyny.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę