Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

To państwo jest za drogie dla emerytów i rencistów

5 stycznia 2016

W ocenie Solidarności poziom życia emerytów i rencistów pogarsza się. Dlatego związkowcy zwrócili się do rządu o podniesienie m.in. minimalnych świadczeń emerytalno-rentowych i wypłatę dodatku "drożyźnianego".

Stanowisko Rady Krajowego Sekretariatu Emerytów i Rencistów NSZZ "Solidarność" w tej sprawie przedstawiono w Warszawie. Wskazano, że najniższa emerytura wynosi obecnie 706 zł; po waloryzacji w marcu wynosić ma 728 zł; w przypadku rent są to odpowiednio kwoty: 543 zł przed waloryzacją i 560 - po niej. Wielu emerytów nie stać na leki, na korzystanie z dóbr kultury. Około 200 tys. z nich - jak podkreślono - żyje poniżej minimum egzystencji.

W ocenie przewodniczącego Rady Krajowego Sekretariatu Emerytów i Rencistów NSZZ "S" Zbigniewa Gałązki wpływ na pogorszenie stanu życia emerytów miała informacja o zamiarze wprowadzenia od 1 stycznia 2011 roku podwyżki podatku od towarów i usług do 23%. "Już sama ta informacja spowodowała jesienią 2010 roku gwałtowny wzrost cen wszystkich produktów i usług" - czytamy w oświadczeniu Rady Krajowego Sekretariatu Emerytów i Rencistów NSZZ "Solidarność".

Solidarność zwraca uwagę, że "następuje wzrost cen nośników energii elektrycznej, gazu, paliw płynnych. Dodatkowo wzrastają ceny za wodę zimną i podgrzewaną, rosną ceny za ogrzewanie, gaz butlowy i węgiel opałowy, wywóz nieczystości stałych i odbiór nieczystości płynnych, rosną koszty czynszu, podatku od nieruchomości, podatku od gruntu". Zaznacza też, że zmiany na liście leków refundowanych ograniczają możliwość skutecznego leczenia; gwałtownie rosną tez ceny żywności.

Jadwiga Kulik z mazowieckiej Regionalnej Sekcji Emerytów i Rencistów powiedziała, że w Polsce około 200 tys. emerytów żyje poniżej minimum egzystencji (w gospodarstwach jednoosobowych jest to 421 zł na osobę, a w dwuosobowych 349 zł na osobę, natomiast ponad 2 mln osób żyje poniżej minimum socjalnego (w gospodarstwach jednoosobowych wynosi ono 944 zł; w dwuosobowych 776 zł na osobę - wg danych z września 2010 roku).

Wśród dodatkowych kosztów, jakie muszą ponosić emeryci wymieniła dodatkowo wzrost czynszów o co najmniej 20 zł za małe mieszkania, wzrost cen energii elektrycznej o co najmniej 8-12 zł dla jednej, dwu osób, ceny chleba wzrosły o 80 gr - 1 zł na najtańszym bochenku.

Dlatego też Rada Krajowa Sekretariatu Emerytów i Rencistów NSZZ Solidarność postuluje zniesienie podatku dochodowego od świadczeń, wprowadzenie minimalnej kwoty, która nie byłaby opodatkowana, podniesienie świadczenia minimalnego, w okresie przejściowym (do wprowadzenia nowych rozwiązań - wprowadzenie dodatku drożyźnianego dla świadczeniobiorców otrzymujących do 1600 zł). Chce też, by pracodawcy zaprzestali rozwiązywania umów o pracę z osobami, które osiągnęły wiek emerytalny. W ocenie emerytów i rencistów z Solidarności waloryzacja powinna być przeprowadzana na podstawie planowanego wzrostu cen, określonego w ustawie budżetowej.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę