Teoretycznie - już obowiązuje zakaz uboju rytualnego. Praktycznie...

Od 1 stycznia obowiązuje całkowity zakaz uboju rytualnego - podaje "Rzeczpospolita. Tym samym traci moc rozporządzenie ministerstwa rolnictwa i rozwoju wsi zezwalające na jego wykonywanie - czytamy na portalu wpolityce.pl. Zostało ono uznane przez Trybunał Konstytucyjny za niezgodne z Konstytucją oraz ustawą o ochronie zwierząt. Przepisy zawarte w tej ustawie nakazują ogłuszanie zwierząt przed ubojem i nie przewidują żadnych wyjątków od tej zasady.
Jednak 1 stycznia wchodzi także unijne rozporządzenie, które daje państwom członkowskim możliwość wprowadzenia wyjątków od zakazu uboju rytualnego. I tak właśnie może stać się w Polsce, na pierwszym po Nowym Roku posiedzeniu sejmu, może zostać przyjęta nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt, która miałaby dopuścić ubój rytualny. Minister rolnictwa Stanisław Kalemba przyznał, że nie widzi powodów, dla których należałoby zakazać uboju rytualnego w Polsce. Swoje stanowisko minister tłumaczy miedzy innymi korzyściami ekonomicznymi. Argumentem za są także kwestie religijne, mięso koszerne jest spożywane prze Żydów i Muzułmanów.
Zakazu uboju rytualnego domagają się organizacje broniące praw zwierząt. Ich zdaniem nie ma on nic wspólnego z wolnością religijną. Przypominają również, że obecne prawo nie zakazuje importu do naszego kraju mięsa pochodzącego z uboju rytualnego.