PZU, potentat kontrolujący niemal 60 proc. rynku ubezpieczeń komunikacyjnych, wprowadzi od stycznia przyszłego roku nowe taryfy ubezpieczeń komunikacyjnych. Z materiałów, do których dotarła "Gazeta Prawna", wynika, że stawki będą w większym stopniu niż obecnie zależały od marki pojazdu, jego wieku oraz doświadczenia kierowcy.
Na przykład ci, którzy mają prawo jazdy krócej niż 2 lata, zapłacą 5-10 proc. więcej, a jeśli do tego kierowca ma mniej niż 23 lata, to dodatkowa zwyżka wyniesie 50 proc. Podwyżki dotyczą zarówno OC, jak i AC.
Od nowego roku będzie można też płacić mniej. Dotyczy to szczególnie posiadaczy nowych pojazdów, którzy mogą liczyć nawet na 10-20 proc. zniżki w OC. Na jeszcze wyższe bonusy w polisach AC mogą liczyć właściciele niektórych marek samochodów, na które dotąd stosowano zaporowe 50-100 proc. zwyżki przy ubezpieczeniu na wypadek kradzieży pojazdu. Dzięki zmianom na przykład posiadacze volkswagenów polo zamiast 50 proc. zwyżki będą mieli łącznie 15 proc. zniżki.
Po wprowadzeniu tych zmian konkurentom będzie trudniej rywalizować z PZU. Jednak już zapowiadają, że po nowym roku zbadają zmiany w ofercie PZU i przygotują odpowiedź.