Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Taniej już było

5 stycznia 2016

Era taniej żywności już za nami- mówią unijni eksperci. Ile nas dzieli od kryzysu z 2008 roku? Niewiele. Wprawdzie zapasy zbóż są teraz na wyższym poziomie, za to klęski żywiołowe znacznie ograniczają podaż ziarna. Ale nie tylko ono drożeje. W wielu krajach, by nie dopuścić do zamieszek, trwa walka o powstrzymanie wzrostu cen podstawowych produktów żywnościowych.
 
Według wyliczeń Banku Światowego, zeszłoroczne ceny żywności były tylko 7 procent niższe od tych najwyższych, zanotowanych w 2008 roku. To wyliczenia w odniesieniu do dolara, na szczęście dla wielu krajów, w lokalnej walucie podsumowanie już nie wyglądało tak groźnie.

Mimo to ekonomiści ostrzegają, że jeszcze jeden sezon nieurodzaju i sytuacja będzie dramatyczna. Według prognoz i Banku Światowego i Organizacji do spraw Wyżywienia i Rolnictwa w najbliższych latach ceny zbóż w zależności od regionu świata pójdą w górę od 15 do 40 procent, prawie tyle samo nabiał, a oleje około o 40 procent.

Najwyraźniej z tymi prognozami zgadzają się i unijni analitycy, skoro twierdzą, że nawet jeśli w perspektywie roku sytuacja na rynkach rolnych nieco się uspokoi, to nie ma już powrotu do poziomów sprzed kilku lat.

-------------- 
O krok od protestów. Rośnie frustracja brytyjskich rolników, którzy coraz więcej płacą za paliwa, a wczesną wiosną czeka ich dodatkowa podwyżka akcyzy. „Gniew ludzi jest coraz większy i do strajków coraz bliżej”- komentował dla Guardiana David Handley ze związku „Farmers for Action”.

Spotkanie organizacji rolniczych i branży transportowej już jutro. Rząd ustami sekretarza skarbu odpowiada, że szuka rozwiązania trudnej sytuacji na rynku paliw i rozważa obniżenie cen dla mieszkańców wsi. W podobnych protestach, w 2000 roku, rolnikom udało się wywalczyć coś dla siebie. Jest jednak zasadnicza różnica, komentują eksperci- teraz rząd nie ma pieniędzy, a najważniejsze słowo, to oszczędności.

 

Choćby przyszło tysiąc atletów. I każdy zjadłby tysiąc kotletów. I każdy nie wiem jak się natężał. To nie udźwigną - taki to ciężar! Do japońskiej Tokushimy przyszło prawie 60 atletów w wieku od dwóch do 55 lat. Próbowali zmierzyć się z wielkim, ryżowym ciastem. Każdy chciał być tym najsilniejszym i najlepszym.

Dorośli dźwigali ciasto ważące 170 kilogramów. Udźwignął a nawet przeniósł je o 50 metrów 34 letni Yoji Dan. Wygrał już po raz piąty i nie zamierza osiąść na laurach. Tradycyjna zabawa z okazji rozpoczęcia Nowego Roku, organizowana jest w Tokushimie od 400 lat.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę