Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała siedem osób, w tym trzech pracowników Ministerstwa Środowiska w związku z korupcją przy udzielaniu koncesji na poszukiwania gazu łupkowego - poinformował PAP wiceszef warszawskiej prokuratury apelacyjnej Waldemar Tyl.
Jak dodał, chodzi o trzech pracowników Departamentu Geologii i Koncesji Geologicznych Ministerstwa Środowiska. ABW zatrzymała też pracownika Państwowego Instytutu Geologii i trzy osoby z firm ubiegających się o koncesje.
- W tej chwili trwają czynności z ich udziałem. Do zatrzymań doszło rano. Po przesłuchaniach podejmiemy decyzje co do dalszych kroków - zaznaczył Tyl. Chodzi m.in. o kwestie związane z wnioskami o ewentualne areszty.
Jak powiedział Tyl, prokuratura planuje postawić zatrzymanym zarzuty związane z korupcją. Prokurator, ze względu na dobro śledztwa, nie chciał jednak ujawnić żadnych szczegółów.
W ostatnich latach Ministerstwo Środowiska wydało ponad 100 koncesji na poszukiwanie gazu niekonwencjonalnego w Polsce. Mają je m.in.: Exxon Mobil, Chevron, Marathon, ConocoPhillips, Talisman Energy, PGNiG, Lotos i Orlen Upstream.
Wiercenia w poszukiwaniu niekonwencjonalnego gazu wykonały m.in. PGNiG, Orlen Upstream, Talisman Energy i Lane Energy. Planowane są prace w kolejnych miejscach, głównie w pasie od wybrzeża Bałtyku w kierunku południowo-wschodnim, do Lubelszczyzny. Drugi obszar potencjalnych poszukiwań to zachodnia część Polski, głównie woj. wielkopolskie i dolnośląskie.
Państwowy Instytut Geologiczny oficjalnie nie przedstawił szacunków dotyczących potencjalnych wydobywalnych zasobów gazu łupkowego w Polsce. Zrobiły to jednak amerykańskie firmy i instytucje. W tym roku amerykańska Agencja ds. Energii (EIA) podała, że Polska ma 5,3 bln m sześć. możliwego do eksploatacji gazu łupkowego. Przy obecnym zużyciu, gazu wystarczyłoby więc na ok. 300 lat. W 2009 r. firma Advanced Resources International oszacowała zasoby Polski na 3 bln metrów sześc., a Wood Mackenzie na 1,4 bln m sześć.
9096838
1