Rolnictwo w Tadżykistanie w efekcie ostatniej zimy poniosło straty warte 6,377 mln somoni (1,342 mln dol.) - podał środkowoazjatycki serwis informacyjny CA-News, powołując się na służby prasowe Ministerstwa Rolnictwa. Sady i winnice ucierpiały na powierzchni 350 ha. Straty szacowane są na 2,403 mln somoni (505,8 tys. dol.) - wynika z danych resortu.
Na południu kraju ubytki w uprawach sięgnęły 327,8 ha - na kwotę 2,533 mln somoni (533,26 tys. dol.). Na północy szkody głównie dotknęły upraw w szklarniach. Uszkodzenie na północy kraju szacuje się na 1,441 mln somoni (303,36 tys. dol.).
Zgodnie z danymi operacyjnymi sektor produkcji zwierzęcej nie doliczył się ponad 120 sztuk dużego bydła, w tym 68 jaków, a także 4415 sztuk małego bydła, 106 koni i 2500 rodzin pszczelich. Ogólne szkody dla sektora hodowli zwierząt szacuje się na 4,3 mln somoni (905,26 tys. dol.). Zdaniem ministerstwa takie straty zostały spowodowane niewystarczającymi zapasami paszy.
"Obecnie na fermach oraz w sektorze prywatnym brakuje paszy, co jest główną przyczyną utraty bydła" - powiedziało źródło cytowane przez CA-News. Według niego dla rozwiązania problemów w sektorze hodowli zwierząt potrzebne jest 1200 ton paszy na kwotę 3 mln somoni (631,75 tys. dol.).
Źródło zaznaczyło również, że ministerstwo rolnictwa podejmuje działania, które mają na celu naprawienia szkód. Polegają one na redystrybucji żywności z zapasów w południowych regionach Tadżykistanu, do centralnej i wschodniej części kraju oraz wykorzystaniu rezerw państwowych.