Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Szokujący raport GUS: Na wsi drożej niż w miastach

6 listopada 2007
Ceny mięsa, wędlin mleka i masła na wsi i w małych miastach są najwyższe w kraju, mimo że właśnie tam wytwarza się te produkty - wynika z raportu GUS, o którym pisze w poniedziałek "Dziennik".

Jak wynika z raportu GUS, do którego dotarła gazeta, produkty żywnościowe często najdroższe są tam gdzie są wytwarzane. Mleko np. najwięcej kosztuje tam, gdzie produkuje się go najwięcej, czyli w województwach lubelskim, podlaskim i warmińsko-mazurskim. Podobnie jest z masłem i mięsem. Za koszyk podstawowych produktów (chleb, mąka, mięso, wędliny, masło, ser, jaja, cukier, warzywa i owoce) w woj. pomorskim klient zapłaci 79 zł, a w mazowieckim - 4,5 zł mniej - pisze gazeta.

Zdaniem pytanych przez "Dziennik" ekspertów w regionach rolniczych jest drożej, bo znaczna część żywności trafia na eksport i do innych województw. Ponadto w tych regionach dominują małe sklepy, które mają wyższe koszty i dyktują w związku z tym wyższe ceny. Wiejskie sklepy zazwyczaj nie mają silnej konkurencji i nie muszą kusić klientów obniżkami. Inaczej jest w miastach, gdzie dominują super- i hipermarkety. - Czym większe skupisko sklepów, tym większa konkurencja, a w efekcie niższe ceny - mówi gazecie Andrzej Sadowski z Centrum im. Adama Smitha w Warszawie.

Jak przypomina Sadowski, statystyki GUS mogą być jednak niepełne. Nie uwzględniają np. handlu bezpośredniego, a na wsiach wiele produktów kupuje się dużo taniej bezpośrednio od rolnika.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę