Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi chce przejąć 15 proc. szkół rolniczych, bo nadzorujące je samorządy nie sprawdziły się w tej roli.
Chodzi o centra kształcenia ustawicznego, praktycznego i szkoły przygotowujące fachowców: technik pszczelarz, technik inżynierii środowiska i melioracji wodnych, technik weterynarii i rybak.
Dzięki takim zmianom resort chce wpływać na sektor rolno-spożywczy.