Szkody powodowane przez dziki w uprawach rolnych , są dla ochrony roślin problemem, którego znaczenie w ostatnich dniach silnie narosło - czytamy na stronie Kujawskiego Koła Łowieckiego w Inowrocławiu. Warunki pogodowe jakie panują od wiosny tego roku powodują, że skumulowały się zasiewy i wzrost roślin przy jednoczesnym ruszeniem loch i tegorocznych warchlaków na pola w poszukiwaniu tak potrzebnego dla nich w tym okresie pokarmu.
Zwierzęta łowne niszczą lokalnie plantacje zbóż, roślin okopowych, strączkowych, motylkowych i innych, niejednokrotnie już w momencie siewu, a następnie, w kolejnych fazach rozwoju roślin, aż do zbiorów. O skali szkód łowieckich decyduje żerowanie dzików na takich roślinach jak: kukurydza, rzepak, ziemniak, żyto, owies, pszenica, mieszanki zbożowe oraz trwałe użytki zielone. Dodatkowe straty mogą być powodowane tratowaniem, deptaniem, tworzeniem ścieżek i legowisk w uprawach rolniczych. Ten rodzaj szkód, dotyczący zwłaszcza wielkoobszarowych pól powodowany jest migracjami zwierzyny spowodowanymi brakiem pokarmu, a także stresem zwierząt.
Obecnie nie ma opracowanych programów ochrony upraw rolniczych przed szkodami powodowanymi przez zwierzęta łowne i ptaki. Zbyt wiele jest czynników wpływających na dynamikę ich powstawania.
Rozwój cywilizacyjny spowodował ogromne przyśpieszenie niekorzystnych zmian środowiska naturalnego i zaburzenia funkcjonowania populacji dzikich zwierząt. Dużą rolę odgrywa urbanizacja i szybka intensyfikacja gospodarki rolnej. Szczególne znaczenie dla środowiska mają zmiany struktury zasiewów, zwiększanie powierzchni pól oraz chemizacja poprzez wzrost zużycia nawozów i środków ochrony roślin. Silne zaburzenia populacji zwierząt łownych są przyczyną spadku liczebności, a nawet wymierania niektórych gatunków (zajęcy, królików, piżmaków, norek europejskich, kuropatw, ) oraz ekspansji innych (dzików, jeleni, saren, łosi, danieli, lisów, jenotów, norek amerykańskich, bobrów, dzikich kaczek, dzikich gęsi, łabędzi, żurawi, kruków, kormoranów i innych). Efektem skutecznej adaptacji i zmian w zachowaniu zwierząt są większe szkody powodowane przez niektóre gatunki w użytkach rolniczych i leśnych. Dlatego też, w ostatnich latach zwraca się szczególną uwagę właśnie na zmiany w etologii zwierząt w przekształcanym przez człowieka środowisku. Zaskakujące są zmiany zachowania się zwierząt prowadzące do dostosowywania się i przyzwyczajania do nowych warunków, a przez to uodparniania na skuteczne dotychczas środki odstraszające. Badania korelacji pomiędzy zachowaniem wrodzonym, które jest zaprogramowane genetycznie, a wyuczonym na podstawie nabytych w trakcie życia doświadczeń, mają w ochronie roślin coraz większe znaczenie i muszą być brane pod uwagę przy opracowaniu metod ochrony upraw rolniczych i leśnych.
Powstawanie szkód łowieckich w uprawach rolnych oraz w lasach jest zjawiskiem naturalnym. Ich rozmiar jest uzależniony od liczebności populacji gatunków wyrządzających szkody, warunków środowiskowych oraz dostępności gatunków roślin preferowanych przez zwierzęta łowne.
W ostatnich kilkunastu latach nastąpił w Polsce znaczny wzrost powierzchni upraw gatunków roślin, które stanowią zarówno pożywienie jak i dobre warunki osłonowe dla zwierzyny łownej. Wzrost zasiewów kukurydzy, jak również systematyczny wzrost areału rzepaku , a ostatnio również wzrost powierzchni upraw drzew owocowych, przekłada się bardzo wyraźnie na ogólny wzrost zagrożenia i poziom szkód łowieckich
Wobec narastających zagrożeń ze strony zwierząt łownych ochrona roślin ma stosunkowo ograniczone możliwości, w związku z czym dostępne w Polsce metody nie zawsze dają gwarancję skutecznej ochrony upraw. Podobnie jak ma to miejsce w odniesieniu do innych szkodników, również w stosunku do zwierzyny łownej zaleca się różne sposoby przeciwdziałania szkodom, a najlepsze efekty daje integracja dostępnych metod. Spośród sposobów mechanicznych najczęściej stosuje się urządzenia wizualne, dotykowe oraz dźwiękowe. Zabezpiecza się powierzchnie roślin rolniczych i leśnych różnego rodzaju ogrodzeniami. Niekorzystnym następstwem tej metody, w przypadku ochrony dużych powierzchni, jest zwiększenie liczby uszkodzeń na polach sąsiadujących z chronionymi. Jest to metoda kosztowna i na skutek wprowadzania zmian w biotopach traktowana jako „nieekologiczna".
Do zaleceń właściwej agrotechniki w ograniczaniu szkód łowieckich należy z pewnością prawidłowy wybór miejsc siewu lub sadzenia roślin szczególnie atrakcyjnych dla zwierząt łownych. W miarę możliwości takie uprawy należy zakładać z dala od lasów i innych miejsc ostojowych (bagna, trzcinowiska, zakrzewienia). Trzeba również zwracać uwagę na konieczność dokładnego usuwania z pól resztek po kukurydzy i okopowych, których przyoranie prowokuje powstawanie szkód. Ważne jest również mechaniczne niszczenie rolnic, drutowców, pędraków i gryzoni polnych, które są przysmakiem dzików, zwłaszcza w okresie od jesieni do wiosny.
W stosunku do zwierząt, które powodują szkody w uprawach rolniczych i leśnych zaleca się wyłącznie metody bezpieczne zarówno dla środowiska jak i dla sprawców szkód (Ustawa o Ochronie Roślin z dnia 18 grudnia 2003 r.). Zmianom ulegają więc akty prawne regulujące odpowiedzialność za wyrządzane przez zwierzęta szkody. Część uregulowań prawnych zawiera obowiązująca obecnie Ustawa Prawo Łowieckie z dnia 13 października 1995 r., (Rozdział 9. Szkody łowieckie) oraz Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 8 marca 2010 r. w sprawie sposobu postępowania przy szacowaniu szkód oraz wypłat odszkodowań za szkody w uprawach i płodach rolnych. W opinii rolników polskie prawo dotyczące szkód łowieckich jest wciąż dalekie od zadowalającego i nakłada na nich zbyt wiele czasochłonnych obowiązków. Również myśliwi zrzeszeni w kołach łowieckich uważają, że obarczanie ich przez państwo całkowitą odpowiedzialnością za szkody powodowane przez zwierzynę łowną, przy jednoczesnym zwolnieniu z obowiązku ochrony właścicieli lub dzierżawców pól , nie jest sprawiedliwe.
8803748
1