Wkrótce trafi do Sejmu rządowy projekt ustawy o Odnawialnych Źródłach Energii. Obecnie został od skierowany komitetu stałego Rady Ministrów.
W piątek 8 stycznia w Sejmie o opóźnieniu ustawy o odnawialnych źródłach energii mówił premier Donald Tusk.
- Nie jest zasadne wstrzymanie prac nad ustawą, choć niektóre przepisy wydają się kontrowersyjne. Lepiej dalej nad nią pracować, aby tak zbudować system OZE, który będzie bezpieczny dla Polski i Polaków- powiedział w Sejmie premier.
Zdaniem Prezesa Rady Ministrów dobrze się stało, z punktu widzenia interesów energetycznych Polski, że nie przyjęto ustawy o odnawialnych źródłach energii (OZE), w świetle której mielibyśmy za dużo drogiego prądu w porównaniu do realnych potrzeb. Jak podkreślił w Sejmie Donald Tusk chodzi o skonstruowanie takiego mixu energetycznego, w którym odnawialne źródła energii w Polsce będą wolne od ideologicznych zapędów, które ujawniły się w Europie.
W ocenie premiera najważniejsza jest ochrona ludzi, zdrowia krajobrazu, walorów turystycznych przed przesadną inwazją rozmaitych instalacji w tym farm wiatrowych.