Syn nie pogrążył Tuska, a taśmy nie zaszkodziły PSL...
27 sierpnia 2012
Gdyby wybory parlamentarne odbywały się w połowie sierpnia PO uzyskałaby 36 proc. poparcia, a PiS - 22 proc. Do Sejmu weszłyby też: SLD, na który chciało głosować 8 proc.; PSL z wynikiem 6 proc. oraz Ruch Palikota z 5-proc. poparciem - wynika z sondażu CBOS.
W stosunku do lipca Platforma zyskała 4 punkty procentowe; 2 punkty procentowe zyskało PSL. PiS straciło 3 punkty proc., a SLD - jeden punkt proc. Notowania RP pozostały na tym samym poziomie.
Poniżej 5 proc. progu wyborczego znalazły się w sierpniu: Solidarna Polska Zbigniewa Ziobro oraz Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego (po 2 proc.) oraz Polska Jest Najważniejsza (1 proc.).
Podstawą oprocentowania byli wszyscy, którzy zadeklarowali, że na pewno wezmą udział w wyborach.
Chęć udziału w wyborach zadeklarowało 56 proc. ankietowanych przez CBOS; 16 proc. nie wiedziało, czy weźmie w nich udział; 29 proc. zadeklarowało, że na pewno nie zamierza głosować.
Badanie CBOS przeprowadzono w dniach 14-22 sierpnia na 1011-osobowej reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.