Ok. 10 tys. świętokrzyskich gospodarstw korzysta z programów rolnośrodowiskowych - poinformował PAP Marian Szałda z Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Modliszewicach (Świętokrzyskie). Jego zdaniem rolnicy jednak zbyt ostrożnie podchodzą do tych programów.
Programy rolnośrodowiskowe realizowane są przez Unię Europejską od 1992 roku, a ich głównym przesłaniem jest zachowanie i ochrona środowiska przyrodniczego oraz krajobrazu wsi. Realizujący je rolnicy dostają dodatkowe dopłaty.
"Warto korzystać z tych programów, bo to bardzo łatwe pieniądze, a jednocześnie duże efekty dla środowiska" - uważa Szałda, który jest koordynatorem Sekcji Ekologii i Ochrony Środowiska. Jako przykład podał niekoszone przez wiele lat łąki, które teraz rolnicy zaczęli kosić, dzięki czemu są odbudowywane np. cenne siedliska derkacza.
Szałda poinformował, że w Świętokrzyskiem na 100 tys. gospodarstw z programów tych korzysta prawie 10 tys.; średnio otrzymują one 4,2 tys. zł rocznie.
Programy rolnośrodowiskowe obejmują dziewięć pakietów: rolnictwo zrównoważone, rolnictwo ekologiczne, ekstensywne trwałe użytki zielone, ochrona zagrożonych gatunków ptaków i siedlisk przyrodniczych na obszarach Natura 2000 i poza tymi obszarami, ochrona zagrożonych gatunków ptaków i siedlisk przyrodniczych, zachowanie zagrożonych zasobów genetycznych roślin i zwierząt w rolnictwie, ochrona gleb i wód, strefy buforowe.
Rolnik dodatkowe środki może otrzymać m.in.: za ograniczenie nawożenia azotem, wprowadzenie płodozmianu, sianie na zimę poplonu, co zapobiega wypłukiwaniu z gleby cennych składników, opóźnianie terminu koszenia łąk, by zwierzęta odchowały młode, a rośliny wydały nasiona, koszenie łąk od środka, co umożliwia zwierzętom ucieczkę.
Ponadto promowane są działania na rzecz ochrony gatunków zagrożonych wyginięciem, np. uprawa prosa gierczyckiego czy hodowla rodzimych gatunków zwierząt gospodarskich, np. polskiego bydła czerwonego.
Szałda zaznaczył, że jedno gospodarstwo może korzystać z kilku różnych pakietów. W wyborze optymalnego pakietu pomóc mogą bezpłatnie doradcy rolnośrodowiskowi. Zapłacić trzeba tylko za przygotowanie projektu, ale na ten cel można uzyskać częściową refundację.
Świętokrzyscy rolnicy najchętniej stosują poplony - prawie 53 proc. wniosków o dopłaty. Dużą popularnością cieszy się też ekstensywna uprawa łąk oraz rolnictwo ekologiczne i zrównoważone.
Wśród doradców rolnośrodowiskowych są ornitolodzy z Towarzystwa Badań i Ochrony Przyrody, którzy zachęcają rolników do udziału w programach, służących ochronie ptaków czy cennych siedlisk.
7795594
1