Konie, krowy, kozy, psy, koty, żółwie a nawet rybki i króliki. Wszystkie wyczyszczone i wypielęgnowane. I nie w zagrodach czy w domowych akwariach ale przed kościołem świętego Rocha w Mikstacie. Właśnie tam co roku odbywa się święcenie zwierząt.
Mieszkańcy wierzą, że patron parafii święty Roch, tak jak przed blisko trzystu laty uchronił wieś przed epidemią dżumy i cholery, tak i teraz będzie chronił zwierzęta.
Święcone zwierzęta nie dość, że nie chorują, to są bardziej spokojne i dobrze się chowają.
Mieszkańcy święcą wszystkie zwierzęta. Te duże i te małe. Niektórzy zwierzęta przywożą tu z całej Polski. Wkrótce Mikstat może stać się centrum święcenia zwierząt. Ma tu powstać sanktuarium świętego Rocha.
Tegoroczne uroczystości zakończyło wypuszczenie kilkudziesięciu gołębi, również poświęconych.