Świat na krawędzi głodu z powodu wysokich cen żywności
18 sierpnia 2011
Nie ma co liczyć na obniżki cen w sklepach. Ceny żywności wciąż pozostają na niezwykle wysokich poziomach. Ponadto zapasy żywności na świecie są bardzo niskie. Z tego powodu coraz większej liczbie ludzi na świecie grozi śmierć głodowa - czytamy w najnowszym raporcie Banku Światowego.
Zdaniem ekspertów BŚ w samej tylko wschodniej Afryce (Etiopia, Somalia) ponad 12 milionów ludzi potrzebuje natychmiastowej pomocy humanitarnej i dostaw żywności. Poziom ostrego niedożywienia wśród dzieci w wieku poniżej piątego roku życia w Somalii wynosi 40 proc.
W okresie między lipcem 2010 a lipcem 2011 ceny kukurydzy wzrosły o 84 proc., ryżu o 21 proc., pszenicy o 55 proc., cukru o 62 proc. a oleju sojowego o 47 proc.
Zdaniem Banku Światowego ceny pszenicy, które od kwietnia do lipca 2011 spadły z rekordowych poziomów o 13 proc., nadal będą szły w dół. Powodem są bardzo dobre plony w Europie i w Stanach Zjednoczonych. Dodatkowo do spadku cen pszenicy przyczyniła się decyzja Rosji o zniesieniu embarga na eksport surowca.
Bank podkreśla, że zapasy żywności na świecie są na bardzo niskim poziomie - w przypadku kukurydzy stosunek zapasów do spożycia to ledwie 13 proc., najniższy poziom od lat 70. XX wieku.
Niski poziom zapasów spowodował, iż nawet niewielkie spadki plonów mogą wywindować ceny w górę.
Na końcowe ceny produktów żywnościowych wpływ będą miały również rosnące ceny ropy naftowej, które wzrosły od lutego do lipca o 10 proc.