Najgorszy rok od 30 lat- tak oceniają sytuację kanadyjscy plantatorzy kukurydzy. Susza zniszczyła prawie połowę upraw, a prognozy zbiorów z każdym tygodniem zmieniają się na gorsze.
W stanie Essex straty w uprawach są największe. Wyceniono je na przeszło 7 milionów dolarów. Niektórzy farmerzy już zdecydowali się na złożenie wniosków o odszkodowania do ubezpieczycieli nie czekając na zakończenie sezonu. Plony są o połowę niższy niż w ubiegłym roku. Można oczywiście nawadniać uprawy, ale znacznie podwyższa nakłady. Susza przyszła w momencie, gdy Kanadyjczycy rekordowo zwiększyli uprawy kukurydzy w związku z dużym zapotrzebowaniem ze strony rynku biopaliw.