Koniec złudzeń dla niemieckich rolników uprawiających GMO. Federalny Trybunał Konstytucyjny podtrzymał zakaz, wprowadzony w kwietniu zeszłego roku. Farmerzy, którzy nielegalnie będą wysiewać modyfikowaną kukurydzę na polach, zapłacą ogromne kary, jeśli dojdzie do skażenia sąsiednich upraw.
Według sędziów, zakaz uprawy MON 810 jest zgodny z niemiecką konstytucją, bo nie ma naukowych dowodów na to, że rośliny nie stwarzają żadnego zagrożenia dla środowiska i ludzi.
Trybunał uznał także, wbrew wnioskom rolników, że rejestr pól genetycznie modyfikowanych powinien być powszechnie dostępny.
Sędziów nie przekonały argumenty, że upublicznienie tej wiedzy może być niebezpieczne dla farmerów, których gospodarstwa mogłyby stać się łatwym celem dla przeciwników GMO.