Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Starostwo kieleckie chce wejść do programu pilotażowego

10 listopada 2004

950 rolników z powiatu kieleckiego będzie musiało obejść się ze smakiem. Choć ich wnioski spełniały wszystkie warunki potrzebne do zalesień gruntów porolnych, to na zalesienie swoich pól nie mają co liczyć. Zmieniły się bowiem przepisy.

- Zainteresowanie zalesieniami było ogromne, bowiem prawie 60 proc. ziem w powiecie kieleckim to gleby słabe, zaledwie szóstej klasy - mówi Marian Szałas, naczelnik Wydziału Rolnictwa starostwa kieleckiego. Łącznie od 1999 do 2004 r. udało się w powiecie zalesić 615 hektarów. Do programu załapały się 953 osoby. Ale to kropla w morzu potrzeb, najwyraźniej nikt nie przewidział, że chętnych do zalesień będzie tylu i zabrakło na ten cel pieniędzy. W tym roku w powiecie kieleckim udało się zalesić tylko 73 ha, których właścicielami było 111 osób. Ale w kolejce czeka jeszcze 950 rolników. Niestety będą oni musieli obejść się ze smakiem, bowiem zmieniły się przepisy i mówiąc kolokwialnie stara kolejka przestała obowiązywać.
- W życie weszła nowa ustawa o wspieraniu rozwoju obszarów wiejskich, a przestała obowiązywać ustawa o przeznaczeniu gruntów rolnych do zalesień. W praktyce oznacza to, że dotychczas nie rozpatrzone wnioski, mimo że spełniały wszystkie warunki stawiane przez poprzednio obowiązującą ustawę, nie mogą być podstawą do korzystania z zalesień według wymogów nowej - tłumaczy Marian Szałas. Tym bardziej że zmienia się instytucja, do której trzeba będzie takowe wnioski składać - nie będą to już starostwa, lecz powiatowe oddziały Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Pracownicy Wydziału Rolnictwa kieleckiego starostwa przyznają, że odbierają sygnały od rozżalonych rolników.
- Ludzie skarżą się, że czekali po dwa lata, by wejść do programu zalesień, a teraz muszą odejść z kwitkiem. A przecież to nie nasza wina, bo to ile osób mogło skorzystać z zalesień zależało od przyznanych nam limitów. A te były dalece niewystarczające do potrzeb - mówi Rafał Kozieł, kierownik referatu w Wydziale Rolnictwa kieleckiego starostwa.
Ale jeszcze jedno rozczarowanie może spotkać pechowych kolejkowiczów - gros z nich nie będzie mogło starać się o zalesienie swoich gruntów zgodnie z nową ustawę ze względu na zaostrzone przepisy, trudniejszy w przygotowaniu będzie również wniosek. Co więcej - ustawa przewiduje, że nie będzie osobnych kolejek we wszystkich powiatach, lecz jedna centralna. Miejsce na liście zależeć będzie od tego, kiedy dana osoba się na nią zgłosi. Mniejsze będą też kwoty, jakie będzie można otrzymać z tytułu przeznaczenia swoich gruntów pod lasy. Czy rolnicy z powiatu kieleckiego mogą liczyć na jakąś osłodę?
- Chcielibyśmy, aby powiat kielecki wszedł do pilotażowego programu zalesień. Planujemy spotkania z rolnikami, aby przygotować ich do tego - zapowiada starosta kielecki Zbigniew Banaśkiewicz.


POWIĄZANE

Jesień to czas planowania i cykl wydarzeń kreujących przyszłość branży jagodowej...

Każdy zna to uczucie: nadchodzi weekend, a w głowie rodzi się pytanie, jak efekt...

Minister Polityki Agrarnej Ukrainy, Witalij Kowal stwierdził, że wznowienie hodo...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę