Bank Gospodarki Żywnościowej podał, że rośnie dynamika eksportu mięsa wołowego mrożonego, jednocześnie maleje wywóz mięsa świeżego lub chłodzonego. W rezultacie w okresie I-IV 2013 r. można było zaobserwować stagnację w łącznym wywozie mięsa wołowego w skali roku.
Według ostatnich notowań dot. handlu zagranicznego MRiRW za pierwsze cztery miesiące 2013 r. nastąpił znaczny, 20-procentowy, wzrost wywozu mięsa wołowego mrożonego do poziomu 15,3 tys. t w stosunku do tego samego okresu rok wcześniej. Przy czym w tym okresie eksport mięsa świeżego lub chłodzonego zmalał ok. 4 proc. do poziomu 66 tys. ton.
W rezultacie łączny wywóz mięsa wołowego w okresie I-IV 2013 utrzymał się na zbliżonym poziomie w relacji rocznej. Jednak w skali roku doszło do zmian po stronie głównych odbiorców. W przypadku wywozu mięsa wołowego świeżego, chłodzonego Turcja zniknęła z mapy krajów importujących polską wołowinę.
Obecnie ponad 60 proc. mięsa trafia do trzech odbiorców: Włoch, Niemiec i Niderlandów (25 proc., 21 proc. i 17 proc.). Na rynku zbytu mięsa wołowego mrożonego występuje większa dywersyfikacja, z dominującym w okresie I-IV 2013 r. Uzbekistanem, Niderlandami i Francją (15 proc., 12 proc. i 10 proc.). Co ciekawe wolumen wywozu do Uzbekistanu w skali roku, z bardzo niskiego poziomu, zwiększył się kilka krotnie, dla Niderlandów i Francji był to ok. 45 proc. i 51 proc. wzrost.