Środki przeznaczone na realizację programu aktywizacji obszarów wiejskich (PAOW) zostaną całkowicie wykorzystane do końca czerwca 2005 roku - poinformował w czwartek na posiedzeniu sejmowej komisji ds. kontroli państwowej dyrektor Jednostki Koordynacyjnej Programu, Andrzej Hałasiewicz.
Komisja rozpatrywała raport Najwyższej Izby Kontroli, w którym Izba negatywnie oceniła m.in. zasady pozyskania kredytu z Banku Światowego na ten cel oraz wskazała na opóźnienia w realizacji programu.
Na realizację PAOW przeznaczone jest około 300 mln euro, w tym około 118 mln euro pochodzi z pożyczki Banku Światowego, a reszta z budżetu krajowego (131 mln złotych). Umowa z Bankiem Światowym zawarta została w lipcu 2000 roku, a program miał być zakończony do końca stycznia 2004 roku.
Celem programu jest zwiększenie zatrudnienia pozarolniczego na obszarach wiejskich, umocnienie samorządów, rozwój infrastruktury, pomoc w szkoleniu nt. pozyskiwania przedakcesyjnych środków z Unii Europejskiej.
Wicedyrektor Agnieszka Rudniak-Jancewicz z ministerstwa rolnictwa wyjaśniła, że rozmowy z Bankiem Światowym nt. udzielenia kredytu były długotrwałe i trudne. To Bank dyktował warunki, do których Polska musiała się dostosować.
Kontrola NIK wykazała, że najwolniej przebiegała realizacja programu mikropożyczek, gdyż w 2002 roku praktycznie program ten nie ruszył.
Jak wyjaśnił Hałasiewicz, potem "zadanie to udało się zrealizować w pełni, a nawet znacznie przekroczyć". Na zaplanowanych 2700 pożyczek, udzielono ich ponad 4650. "To zadanie zadziwiająco dobrze służy tworzeniu miejsc pracy na obszarach wiejskich" - dodał.
NIK przeprowadził badanie w pierwszym kwartale 2003 roku. Według danych na koniec 2002 roku, wykorzystano łącznie 36 proc. przewidzianych środków przy ponad 60 proc. upływie czasu na realizację programu.