Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Sprzedaż detaliczna wzrosła w lutym o 2,4 proc.

20 marca 2015
Sprzedaż detaliczna w lutym 2015 r. liczona w cenach stałych była wyższa niż w analogicznym okresie ubiegłego roku o 2,4 proc. - poinformował w środę Główny Urząd Statystyczny. Produkcja przemysłu wzrosła o 4,9 proc. (rdr), a budowlano-montażowa spadła o 0,3 proc.

"W lutym br. odnotowano wzrost sprzedaży detalicznej w cenach stałych w skali roku o 2,4 proc. (wobec wzrostu o 3,6 proc., przed miesiącem oraz o 7 proc. w lutym ub. roku). W porównaniu ze styczniem br. miał miejsce spadek sprzedaży detalicznej o 1,6 proc. (wobec spadku przed rokiem o 0,5 proc.)" - podał GUS w tzw. opracowaniu sygnalnym na temat dynamiki sprzedaży.

Według GUS wyższa niż w lutym ub.r. była sprzedaż w większości grup. Wśród grup o znaczącym udziale w sprzedaży detalicznej ogółem najwyższy wzrost odnotowano w jednostkach prowadzących tzw. pozostałą sprzedaż detaliczną w niewyspecjalizowanych sklepach (o 7,3 proc. wobec wzrostu o 8,4 proc. przed rokiem) oraz w podmiotach zajmujących się handlem żywnością, napojami i wyrobami tytoniowymi (o 4,8 proc. wobec 4,7 proc.).

W pozostałych grupach o niższym udziale w sprzedaży detalicznej ogółem znacznie zwiększyła się sprzedaż w działach: "prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach" (o 17,2 proc.) +tekstylia, odzież, obuwie+ (o 8,5 proc.) oraz +farmaceutyki, kosmetyki, sprzęt ortopedyczny+ (o 8,2 proc.).

Zgodnie z danymi GUS spadek sprzedaży wykazały podmioty handlujące pojazdami samochodowymi, motocyklami i częściami (o 2,9 proc.) jak również podmioty z grupy "pozostałe" (o 10,4 proc.).

Natomiast w okresie styczeń-luty br. sprzedaż detaliczna zwiększyła się w porównaniu z analogicznym okresem ub. roku o 3 proc. (wobec wzrostu o 6,2 proc. w 2014 r.).

Licząc w cenach bieżących sprzedaż detaliczna w lutym była o 1,3 proc. niższa wobec lutego 2014 r. i niższa o 2 proc. w porównaniu ze styczniem tego roku. Ekonomiści spodziewali się, że sprzedaż liczona w cenach bieżących wzrosła o 0,3 proc. (rdr) i spadła o 0,7 proc. w ujęciu miesięcznym.

GUS podał ponadto, że w lutym br. produkcja sprzedana przemysłu (w cenach stałych) była wyższa o 4,9 proc. w porównaniu z lutym ub. roku, kiedy notowano wzrost o 5,3 proc. i o 1,3 proc. wyższa w porównaniu ze styczniem br.

"Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym produkcja sprzedana przemysłu ukształtowała się na poziomie o 4,7 proc. wyższym niż w analogicznym miesiącu ub. roku i o 0,7 proc. wyższym w porównaniu ze styczniem br." - wyjaśnił GUS.

Według wstępnych danych GUS produkcja budowlano-montażowa (w cenach stałych), obejmująca roboty o charakterze inwestycyjnym i remontowym, zrealizowana na terenie kraju przez przedsiębiorstwa budowlane o liczbie pracujących powyżej 9 osób, była w lutym br. o 0,3 proc. niższa niż przed rokiem (kiedy notowano wzrost o 14,4 proc.) i o 16,7 proc. wyższa w porównaniu ze styczniem br.

"Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym produkcja budowlano-montażowa ukształtowała się na poziomie o 1,6 proc. niższym niż w lutym ub. roku i o 3,8 proc. wyższym w porównaniu ze styczniem br." - napisano w komunikacie.

GUS poinformował także, że w lutym, zgodnie ze wstępnymi danymi, ceny produkcji sprzedanej przemysłu były niższe o 2,7 proc. w porównaniu z lutym 2014 r. Spadek cen odnotowano również w produkcji budowlano-montażowej - o 0,4 proc. W okresie styczeń-luty 2015 r. ceny produkcji sprzedanej przemysłu były o 2,7 proc. niższe w porównaniu z analogicznym okresem 2014 r. (kiedy notowano również spadek o 1,2 proc.), a ceny produkcji budowlano-montażowej - o 0,5 proc. (spadek w ub. roku o 1,6 proc.).

Ekspert ds. badań i analiz Pracodawców RP Damian Olko uważa, że choć dane o sprzedaży są znacznie słabsze od średniej dynamiki sprzedaży w ostatnich 4 latach (4,1 proc.), to nie wpłynęły one na pogorszenie nastrojów wśród konsumentów.

"Jak wskazują wskaźniki GUS, mamy do czynienia z odwrotną tendencją - ankietowane gospodarstwa domowe coraz lepiej oceniają bieżącą i przyszłą koniunkturę. Zwiększający się poziom zaufania konsumentów nie stoi w sprzeczności ze spodziewanym niewielkim wyhamowaniem dynamiki PKB w I kwartale, ponieważ będzie ono przejściowe. Nawet jeśli wzrost PKB w pierwszych trzech miesiącach tego roku będzie poniżej 3 proc. w ujęciu rocznym, to liczony dla całego roku powinien sięgnąć 3,3-3,4 proc." - uważa Olko.

Także zdaniem głównej ekonomistki Konfederacji Lewiatan dr Małgorzaty Starczewskiej-Krzysztoszek, gdy spojrzy się na dynamikę sprzedaży w poszczególnych grupach produktów, to sytuacja nie wygląda źle, bowiem we wszystkich kategoriach poza samochodami i pozostałą sprzedażą, odnotowujemy wzrosty.

"Gospodarstwa domowe ostrożnie, ale systematycznie zwiększają zakupy. W kolejnych miesiącach należy się też spodziewać wzrostu sprzedaży aut. Spadek sprzedaży w lutym to wynik wysokiej bazy w analogicznym miesiącu 2014 roku, ze względu na zmiany podatkowe. Niepokoi natomiast znacząca różnica w dynamice sprzedaży, w cenach stałych i bieżących, odzieży i obuwia. Branża chcąc zwiększyć przychody, ciągle silnie konkuruje cenami, co w lutym odbiło się już na spadku produkcji odzieży" - wskazała.

Jej zdaniem nie zawiódł natomiast przemysł, szczególnie branże eksportowe - maszyny i urządzenia, produkcja pojazdów samochodowych, mebli i komputerów. "To potwierdzenie dobrych prognoz zawartych w lutowym wskaźniku PMI. Przemysł ciągnie w dół górnictwo, ale także produkcja odzieży, co nie rokuje dobrze tej branży. Wzrost produkcji na poziomie prawie 5 proc. wskazuje, że możemy liczyć na dalszą poprawę sytuacji na rynku pracy i wzrost wynagrodzeń" - oceniła ekonomistka.

Ekonomistka z Raiffeisen Polbanku Marta Petka-Zagajewska uważa, że dynamika produkcji powróciła do solidnych wzrostów. "Widać, że optymizm w branży przetwórczej sygnalizowany przez wysokie odczyty PMI przełożył się w istocie na jej wyniki (...). Poprawa koniunktury w strefie euro, jak i stopniowa naprawa sytuacji w górnictwie powinny przekładać się na coraz lepsze wyniki produkcji przemysłowej" - uważa. Jej zdaniem marcowy odczyt wspierany będzie również przez efekt kalendarza w postaci większej liczby dni roboczych. Pierwszy kwartał powinien przedstawiać się całkiem obiecująco jeśli chodzi o wyniki gospodarki.


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Uprawa soi przy wsparciu technologii – ciekawy kierunek dla polskich rolników Ar...

Najnowsze dane GUS pokazały zaskakująco wręcz dobre dane na temat aktywności dew...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę