W czwartek 26 kwietnia w trakcie 13 posiedzenia Sejmu posłowie podjęli uchwałę w sprawie wsparcia Rządu Rzeczypospolitej Polskiej i wezwania Parlamentu Europejskiego do aktywnego działania na rzecz uproszczenia wspólnej polityki rolnej, konkurencyjności i postępu oraz wprowadzenia równych i niedyskryminujących zasad podziału między państwa członkowskie UE środków na dopłaty bezpośrednie dla rolników.
Dotychczasowy system dopłat bezpośrednich dla rolników oparty jest na niesprawiedliwym i dyskryminującym niektóre państwa członkowskie kryterium historycznym, odnoszącym się do wielkości środków na dopłaty przyznawanych poszczególnym państwom członkowskim w przeszłości. System ten powoduje znaczne zróżnicowanie w wysokości dopłat na jeden ha gruntów rolnych między państwami członkowskimi, przy czym różnice są wielokrotne, od ponad 500 euro na 1 ha (Grecja) do niespełna 80 euro na 1 ha (Łotwa). Z reguły znacznie wyższe dopłaty otrzymują rolnicy w starych krajach członkowskich, a niższe w nowych krajach członkowskich. Do krajów otrzymujących stosunkowo niskie dopłaty należy również Polska.
Na niesprawiedliwość tego systemu kilkakrotnie zwracał uwagę Parlament Europejski w swoich rezolucjach z 2008 roku (Raport Capoulasa-Santosa), z 2010 roku (Raport Lyona) i z 2011 roku (Raport Dessa). Tymczasem Komisja Europejska w projekcie legislacyjnym rozporządzenia dotyczącego systemu dopłat bezpośrednich po 2013 roku (COM (2011) 625) zaproponowała utrzymanie kryterium historycznego i zaproponowała jedynie nieznaczne zmniejszenie dysproporcji między państwami członkowskimi, takie mianowicie, że państwa członkowskie, które dotychczas otrzymują poniżej 90% średniej unijnej wysokości dopłat mają mieć do 2020 roku zmniejszoną o 1/3 różnicę między obecnym poziomem dopłat a średnią unijną. Ta propozycja tylko nieznacznie łagodzi dysproporcje w dopłatach, utrzymując, co do zasady dyskryminującą i niesprawiedliwą nierówność. Ta nierówność jest sprzeczna z ustawionym w art. 18 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej zakazem dyskryminacji kogokolwiek z uwagi na przynależność państwową. Należy, bowiem podkreślić, że przy utrzymaniu kryterium historycznego wysokość dopłat dla poszczególnych rolników oderwana jest od obiektywnych kryteriów, a wyznacza ją przynależność państwowa danego rolnika.
Należy też wymienić, art. 40 ust. 2 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej, który w polityce rolnej wyklucza wszelką dyskryminację między producentami. Rolnicy są producentami, wobec czego dyskryminowanie ich w wysokości dopłat ewidentnie narusza wymieniony zakaz.
Wspomniana nierówność jest też sprzeczna z normą zawartą w art. 39 pkt 2a Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej, który przy ustalaniu wspólnej polityki rolnej dopuszcza uwzględnianie różnic wynikających ze struktury społecznej rolnictwa oraz różnic strukturalnych i przyrodniczych między poszczególnymi regionami rolniczymi, ale nie między państwami członkowskimi.